Reklama

Sucha Góra – karkonoska pustelnia, gdzie zdjęcia robi się w ciszy.

15/07/2025 22:42

W Karkonoszach wciąż istnieją miejsca, które – choć zapierające dech w piersiach – nie trafiły do kolorowych folderów i przewodników. Jednym z nich jest Sucha Góra, nieco tajemniczy i trochę mniej znany szczyt na północnym ramieniu Małego Szyszaka. Choć w polskich opisach turystycznych panuje na jej temat milczenie, to ci, którzy tam dotrą, wiedzą jedno: to jeden z najpiękniejszych i najbardziej fotogenicznych szczytów w całych Karkonoszach.

W królestwie ciszy i skał

Wierzchołek Suchej Góry wieńczy malownicza grupa skalna – bez wątpienia jedna z najbardziej efektownych w paśmie. Surowe granitowe formy, porośnięte porostami, przypominają o pradawnych siłach, które kształtowały te góry. Dla fotografów to miejsce niemal mistyczne – szczególnie o wschodzie i zachodzie słońca, gdy skały łapią złote światło, a mgły snują się po dolinach jak duchy karkonoskich legend. Sucha Góra osiąga wysokość około 1113 m n.p.m. ( niektóre źródła podają 1101 m) – i nawet przy tej niejasności jej dzikość i panoramiczne walory pozostają niezaprzeczalne.

Ze szczytu rozciąga się niezwykła panorama: Środkowe Karkonosze w pełnej krasie, w dole Padół Karkonoski i Kotlina Jeleniogórska, a przy dobrej widoczności – nawet Góry Izerskie, Rudawy Janowickie, Pogórze i Góry Kaczawskie.

Dzikość, cisza, wolność

Tym, co odróżnia Suchą Górę od popularnych karkonoskich celów, jest atmosfera zupełnego odludzia.  Jest za to cisza, przyroda i przestrzeń, która pozwala naprawdę poczuć ducha Karkonoszy – nie tego z folderów, ale tego z głębi lasów i legend.  Sucha Góra to nie kolejna „atrakcja” do odhaczenia – to górski azyl, który pozwala obcować z karkonoską przyrodą w jej najbardziej autentycznym wydaniu. To przestrzeń do kontemplacji, do fotografii, do milczenia. W świecie, w którym nawet góry bywają „udźwiękowione” przez selfie-kijki i głośniki Bluetooth, Sucha Góra oferuje coś bezcennego – ciszę i autentyczność. Sucha Góra nie narzuca się. Nie błyszczy na mapach, nie kusi łatwą dostępnością. Ale dla tych, którzy odważą się zejść z utartych ścieżek, odpłaca się widokami i atmosferą, których nie znajdziemy na Śnieżce, ani nawet na Szrenicy. To miejsce, które – raz odwiedzone – zostaje z człowiekiem na długo.

Jak tu trafić?

Sucha Góra leży poza wyznaczonymi szlakami turystycznymi ale od czeskiej strony, ze Špindlerovej Boudy, prowadzi dość dogodna trasa. Wędrówka rozpoczyna się zejściem w stronę Przesieki, z którego po 600 metrach skręcamy na nigdy nieukończony fragment Drogi Sudeckiej – dziś to cicha, leśna droga z widokami, które momentami zapierają dech. Dopiero w okolicach grupy skalnej Wiaterna należy skręcić w wąską, nieoznakowaną oficjalnie ścieżkę, prowadzącą w kierunku szczytu. Ułatwieniem jest fakt, że ktoś oznaczył to dojście niebieską farbą, malując punkty na drzewach i skałach – lokalny znak rozpoznawczy dla wtajemniczonych.

Z kolei od polskiej strony – np. z Przesieki – dotarcie na Suchą Górę jest trudniejsze i bardziej wymagające orientacyjnie, choć równie ciekawe. W lesie natknąć się można na dawne słupki drogowe, fragmenty zapomnianych ścieżek i relikty turystycznego zagospodarowania, które przypominają, że przed wojną Sucha Góra – wówczas znana jako Dürrerberg – była dobrze znanym celem wycieczek.

Sucha Góra – karkonoska pustelnia, gdzie zdjęcia robi się w ciszy.

 

Aplikacja karkonoszego.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Aktualizacja: 12/08/2025 09:48
Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Marek - niezalogowany 2025-07-16 15:29:28

    Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo




Reklama
Wróć do