
20 października obchodziliśmy Dzień Drzewa. Prawie 18 milionów z nich rośnie w czeskim Karkonoskim Parku Narodowym i według ekspertów są w najlepszym stanie od kilkuset lat.
Według ekspertów tutejsze lasy są obecnie w najlepszym stanie od kilkuset lat. Według aktualnej inwentaryzacji lasów w KRNAP mamy prawie 18 milionów drzew” – wyjaśnił Radek Drahný, rzecznik Zarządu Karkonoskiego Parku Narodowego.
Według rzecznika, katastrofa spowodowana przez kornika sprzed kilkunastu lat została ograniczona na tyle, że nie powinna stanowić już większego zagrożenia dla ekosystemu leśnego Karkonoszy.
Lasy w Karkonoszach były pod wpływem ludzi już od XIII wieku. Do tego czasu góry pokrywały lasy składające się głównie ze świerka, jodły i buka. Kiedy człowiek przybył w góry, zaczął zmieniać lasy na swój obraz. Stworzył enklawy, łąki, pastwiska i zaczął przemysłowo wykorzystywać wydobyte drewno.
Nasi przodkowie popełnili wiele błędów z dzisiejszej perspektywy i przy obecnej wiedzy o tym, jak działa las. Staramy się usunąć wiele rzeczy i mocno wierzę, że nasi potomkowie będą życzliwie oceniać wszystko, co robimy dzisiaj, aby lokalne lasy były zdrowe i stabilne – mówi Robin Böhnisch, dyrektor administracji KRNAP, zastanawiając się nad historią karkonoskich lasów.
Od 2010 r. drzew jest nieco mniej. Dwanaście lat temu w Karkonoszach rosło ich 18,5 mln, obecnie administratorzy parku rejestrują ich 17,8 mln. Ale według ekspertów są zdrowsze i stabilniejsze.
„Lasy stają się coraz młodsze i dolna warstwa lasu, młodsze osobniki przybywają znacznie i powstaje bardziej wyrazista struktura przestrzenna”, wyjaśnia Václav Jansa, kierownik wydziału opieki nad parkami narodowymi.
Pomimo spadku liczby drzew, wartości średniego zapasu drewna na hektar i objętościowego drzewa rosną.
Wynika to ze zwiększenia ilości światła, które następuje podczas przerzedzania drzewostanów i pracy z odnowieniem naturalnym, kiedy starsze drzewa otrzymują więcej światła w koronach i zostaje zwolniona przestrzeń na początek odnowień. Mówiąc najprościej, przy świetle drzewa odrastają, nawet te stare. Dzięki temu lasy karkonoskie są bliżej swojego naturalnego stanu, czyli są zdrowsze i stabilniejsze – dodał Jansa.
Jednocześnie lasy stanowią żywą kronikę ludzkich działań w regionie. Nasi poprzednicy zdawali sobie już sprawę z tego, jak ważne są lasy, a ich stan nie zawsze jest optymalny” – powiedział rzecznik Drahnego Parku Narodowego. Już w XIX wieku chcieli ograniczyć populację świerków. Mieli świadomość mankamentów stanu lasów i propagowali podobne idee, które dziś realizujemy. Już od połowy XIX wieku starano się zwiększyć reprezentację jodły i buka, a wręcz przeciwnie, zmniejszyć reprezentację świerka, wyeliminować wypas w lasach i wprowadzić systematyczne planowanie pielęgnacji lasu – wyjaśnił Drahný. Według niego dzisiejsi leśnicy mają tę zaletę, że mogą korzystać z wiedzy i wyników badań oraz doświadczeń swoich poprzedników.
„Prawdziwa staje się nadzieja na rzeczywistą ochronę karkonoskich lasów, odbudowę ich struktur i rozwój wszystkich korzyści, jakie lasy niosą dla krajobrazu i ludzi. Uwarunkowane jest to pokornym podejściem człowieka do natury, która jest dla niego prawdziwie otwartą księgą. Wystarczy, że nauczymy się go czytać – dodał rzecznik KRNAP
Karkonoskie lasy są w najlepszym stanie od setek lat, jest tu 18 milionów drzew
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie