
Nieprzygotowana do zdobywania górskich szczytów turystka z Czech uległa wypadkowi w drodze na Śnieżkę. Szła zamkniętym szlakiem bez odpowiedniego sprzętu. Zsunęła się kilkaset metrów „Rynną Śmierci” i odniosła wielonarządowe obrażenia. Do szpitala została przetransportowana śmigłowcem LPR.
Karkonosze potrafią zaskoczyć. Przekonała się o tym turystka z Czech, która bez odpowiedniego sprzętu i przygotowania próbowała wejść na Śnieżkę zamkniętym szlakiem „Drogą Jubileuszową”. Zgłoszenie do ratowników Karkonoskiej Grupy GOPR wpłynęło od świadka tego niebezpiecznego zdarzenia. Poszkodowana odniosła wiele obrażeń, które bezpośrednio zagrażały jej życiu. Konieczna była natychmiastowa pomoc medyczna, więc kobietę do szpitala przetransportowano śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który lądował przy Domu Śląskim, gdzie poszkodowaną zwieźli ratownicy GOPR.
Ich sprawna akcja ratownicza pozwoliła uratować kobietę.
Apelujemy do wszystkich turystów o rozwagę podczas górskich wędrówek. Karkonosze potrafią zaskoczyć, a obecnie panujące warunki pogodowe nie należą do najłatwiejszych. Eksplorowanie górskich szlaków wymaga odpowiedniego przygotowania fizycznego i sprzętu.
GOPR Karkonosze / Facebook
# Karkonosze mogą zaskoczyć. Bardzo niebezpieczny wypadek turystki. Ku przestrodze
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie