
Niestety tym razem turyści wykazali się brakiem odpowiedzialności. Pozostawili niedogaszone ognisko, z którego płomienie stopniowo przechodziły na kolejne części lasu. W efekcie spłonęło 500 metrów kwadratowych lasu w Miłkowie.
Wczoraj (28.05) kilka minut po godzinie 16 strażacy otrzymali zgłoszenie, z którego treści wynikało, że w lesie w Miłkowie jest pożar. Jak wynika z informacji, które przekazali pracownicy Lasów Państwowych, sprawcami pożaru byli turyści. Przebywając w lesie mieli oni rozpalić ognisko. Po biesiadowaniu oddalili się z miejsca, lecz pozostawili po sobie niedogaszone ognisko, z którego płomienie stopniowo przechodziły na kolejne części zalesienia. Po kilku chwilach ogień szalał na przestrzeni blisko 500 metrów kwadratowych lasu. Na miejsce dojechali strażacy, którzy przez kilka godzin walczyli z żywiołem.
Apelujemy do turystów o rozsądek. Organizowanie ognisk w środku lasu jest skrajnie niebezpieczne, szczególnie gdy panuje susza.
fot. Nadleśnictwo "Śnieżka", Lasy Państwowe
# Turyści nie dogasili ogniska. Spłonęła ogromna część lasu
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie