Reklama

Wszedł na Śnieżkę z ulem na plecach

07/04/2023 11:06

Patryk Waloszczyk chcąc zwrócić uwagę na krytyczną sytuację w świecie pszczół i konsekwencje związane z wymieraniem zapylaczy wszedł na najwyższy szczyt Karkonoszy z ulem na plecach.

Pszczelarz z Karkonoszy wszedł na Śnieżkę z pszczelim domem na plecach. To forma zwrócenia uwagi i przekazania ważnego komunikatu dotyczącego wymierania zapylaczy, które są niezbędne w ekosystemie.

Patryk Waloszczyk zwraca uwagę na fakt, że jeżeli przemysł pszczelarski całkowicie odejdzie „do lamusa” to ekosystem nieodwracalnie się załamie.

Wejście na Śnieżkę z ulem na plecach było wyjątkowo wymagające nie tylko przez fakt posiadania na plecach pszczelego domu, ale również przez niesprzyjające warunki atmosferyczne. Było wietrzenie, mroźno i ślisko.

Apeluję do wszystkich polityków, apeluję do wszystkich i każdego z osobna, aby dbać o pszczoły, ponieważ te pszczoły utrzymują nas przy życiu. Bez pszczół świat jaki znamy przestanie istnieć. - mówił Patryk Waloszczyk.

Więcej w materiale filmowym przygotowanym przez TV DAMI:

 

# Wszedł na Śnieżkę z ulem na plecach

Aplikacja karkonoszego.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo




Reklama
Wróć do