
Dieta złożona z nasion zbóż należy również do zimowego menu ssaków. Czy karmienie saren, jeleni, dzików a nawet zajęcy w okresie zimowym faktycznie ma sens? Czy jest potrzebne? Jedno jest pewne, dokarmianie chlebem i w tym przypadku - absolutnie nie.
Ludzie wydają się mieć większą świadomość odnośnie otaczającego ich świata. Próbujemy wrócić do wartości znanych naszym przodkom, które z biegiem czasu zostały zatracone. Dzika natura była i jest nieodzowną częścią Karkonoszy. Zwierzęta, które spotykamy na naszych drogach niemal codziennie, dawniej równie często odwiedzały okoliczne gospodarstwa w poszukiwaniu pożywienia. Dokarmianie dzikiej zwierzyny zimą, nie jest zatem wymysłem dzisiejszych czasów. Jednak diabeł tkwi w szczegółach, mianowicie, zaczynamy karmić zwierzęta zbyt wcześnie, co je rozleniwia i przyzwyczaja.
Nie o to chodzi. Sama idea karmienia zwierząt powstała lata temu, gdy zimy w Karkonoszach były długie i srogie. Zwierzyna miała wtedy problem z pozyskiwaniem pożywienia, dłubanie i kopanie w ziemi było niemożliwe, głównie za sprawą grubej warstwy śniegu i długo zamarzniętej, twardej jak skała ziemi. Okolicznym roślinożercom brakowało jedzenia, jak również możliwości jego poszukiwań. Wtedy właśnie, z pomocą przychodził człowiek, dokarmiając zwierzęta przykładowo skórkami z ziemniaków i jabłek. W dzisiejszych czasach, zimy są znacznie łagodniejsze, co więcej, w Górach Izerskich i w okolicznych, gęsto zalesionych terenach (Piechowice, Michałowice, Szklarska Poręba) nie brakuje paśników, które są uzupełniane sianem i ziarnem przez leśniczych.
Nie trzeba zatem martwić się dokarmianiem leśnych ssaków, zwłaszcza, jeśli w rezultacie ma być to jedynie chwilowa zabawa. Zwierzę bardzo szybko przyzwyczaja się do miejsca gdzie znajduje pokarm. Najbardziej potrzebuje go jednak w trakcie siarczystych mrozów, intensywnych opadów śniegu i zamieci śnieżnych, z czego często nie zdajemy sobie sprawy, nie myślimy wtedy o tym. Czasami, warto po prostu odsłonić kilka metrów kwadratowych trawiastego podłoża, ułatwiając w ten sposób zwierzętom kopytnym dokopanie się do zielonego pokarmu, niż przyuczać do niemal podanego na tacy pożywienia.
Zimowanie Karkonoskich ssaków
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie