
Sobieszów stał się sercem biegowego świata – przez karkonoskie szlaki, strome podejścia i techniczne zbiegi poprowadzono sześć dystansów w ramach Chojnik Karkonoski Festiwal Biegowy 2025. Pogoda, choć kapryśna, dodała rywalizacji górskiego charakteru, a każdy z zawodników musiał wykazać się nie tylko formą sportową, lecz także ogromną wolą walki i wytrzymałością.
Górskie bieganie to coś więcej niż sport – to test charakteru, wytrzymałości i hartu ducha. W ramach Chojnik Karkonoski Festiwal Biegowy 2025 zawodnicy zmierzyli się z sześcioma dystansami prowadzącymi przez malownicze, ale wymagające karkonoskie szlaki, strome podejścia i techniczne zbiegi, które nie pozostawiały miejsca na chwilę nieuwagi. Kapryśna pogoda dodała rywalizacji jeszcze większego dramatyzmu – śliskie kamienie i błotniste odcinki stanowiły dodatkowe wyzwanie, które sprawdziło determinację uczestników.
Największym sprawdzianem była trasa Ultra Chojnik, licząca ponad 100 kilometrów. Z 81 startujących na mecie zameldowało się jedynie sześciu śmiałków, a zwycięstwo wywalczył Łukasz Wieczorek z czasem 12:28:23. To pokazuje, jak ekstremalny charakter ma ten dystans – ukończenie go to triumf nie tylko nad trasą, ale i nad własnymi ograniczeniami.
Na dystansie 72 km „Siedemdziesiąt z hakiem” pierwsze miejsce zajął Jakub Gorzelańczyk, pokonując trasę w 7 godzin i 36 minut. Chojnik Maraton, liczący 42 km, padł łupem Dawida Lulisa (4:03:22), który wykazał się świetną kondycją i umiejętnością utrzymania tempa na wymagających podbiegach i zjazdach.
W półmaratonie z górką (29 km) rywalizacja była wyjątkowo zacięta – zwyciężył Abdellatif Boulkhalf w czasie 2:33:27, ledwie o ułamek sekundy wyprzedzając Patryka Rogalę. To pokazuje, że w biegach górskich nawet setne części sekundy mogą decydować o miejscu na podium.
Na krótszych trasach także nie brakowało emocji. „Czternastka na Zamek” (14 km) padła łupem Tomasza Kozłowicza (56 minut i 56 sekund), a w edukacyjnym Biegu Rodzinnym (ok. 8 km) najlepsi okazali się Anna i Jan Dubasowie, którzy trasę pokonali w 1 godzinę, 9 minut i 27 sekund, pokazując, że pasję do biegania można przekazywać w rodzinie.
Chojnik Karkonoski Festiwal Biegowy 2025 pokazał, że górskie biegi to połączenie piękna przyrody z ekstremalnym wysiłkiem. Uczestnicy nie tylko mierzyli się z kilometrami i przewyższeniami, ale przede wszystkim z własną wytrzymałością i wolą walki – a ci, którzy stanęli na podium, zapisali się w historii tego wydarzenia jako prawdziwi bohaterowie karkonoskich szlaków.
Ekstremalny sprawdzian w Sobieszowie
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie