Reklama

Klácelka - jaskinia zamieniona w dzieło sztuki

18/11/2022 00:22

Zespół rzeźb naskalnych z tzw. Blaníkiem oraz jaskinią Klácelka jest dziełem czeskiego rzeźbiarza Václava Levy'ego.

Blaník nawiązuje do historii poprzez symbolikę husycką. Jednocześnie ożywia legendę o śpiących rycerzach z Blanicy, którzy budzą się i przybywają z pomocą swojemu krajowi w najgorszym momencie. Zespół składa się łącznie z trzech rzeźb. Dwie z nich przedstawiają potężnie wyglądających mężczyzn w zbrojach rycerskich. Znajdują się one na lewo od wejścia, chronione ozdobną kratą. Pierwszy z nich przedstawia Jana Žižkę z Trocnova, drugi Prokopa Holé.  Trzecią postacią Blanika jest siedzący na tronie Zdeněk Zásmucký, mityczny wódz blaníckich wojsk, którego pomnik znajduje się na prawo od wejścia. Są tu również postacie kowali kujących broń dla blanickich rycerzy. Na pobliskiej skałce wyciosany jest także kielich – symbol Husytów. Inne płaskorzeźby na ścianach skalnych, przedstawiające wojowników lub jeźdźców na koniach, pozostały niedokończone

Autorem rzeźb jest Václav Levý, którego postać przybliżyliśmy już w artykule dotyczącym jego monumentalnego działa naskalnego czyli Diabelskich Głów.

Jaskinia, która jest odrębną częścią całego kompleksu skalnego, to tzw. Klácelka. Wejście do jaskini zdobi ornament w stylu hiszpańsko-mauretańskim, a nad nim do dziś rozpoznawalne płaskorzeźby trzech humanizowanych zwierząt: po lewej ptak w cylindrze w fartuchu patrzący w górę, po prawej twarzą do niego , żaba, ubrana w krótki płaszcz i trzymająca w przednich kończynach różdżkę i cylinder. Nad ich głowami unosi się mucha z rozpostartymi skrzydłami. Wnętrze jaskini jest oświetlone przez dwa małe okna i od dziesięcioleci stoi puste. Jest jednak ozdobiona ciągłym pasem płaskorzeźb, które pokrywają wszystkie cztery ściany jaskini i przedstawiają piętnaście różnych zwierząt w ludzkich ubraniach i wyrazistych pozach. Reliefy miały stanowić obrazowy dodatek do słynnego eposu satyrycznego poety Frantiska Klacela, który pierwszy dostrzegł talent rzeźbiarski Levego.

Bajka "Ferina Lišák z Kuliferda i na Klukov", czyli Krótka historia niesławnych kawałków starego Reineke. Tworząc płaskorzeźby, Levý wzorował się na rysunkach francuskiego karykaturzysty J. J. Grandville'a. Gdyby płaskorzeźby nie zostały zniszczone przez wandali, prawdopodobnie nadal moglibyśmy podziwiać, jak po mistrzowsku Levý pod przywództwem Klácela satyrował ówczesne społeczeństwo: Osioł z grubymi tomami książek pod pachą symbolizuje skostniałą naukę, indyk w dumna postawa, z workiem pieniędzy u stóp to karykatura nadętego bankiera, zając przykucnięty przy stole sugeruje podporządkowanie służącego, a zamaskowany lis obserwujący kurę w pozycji przykucniętej z kolei przypomina nam ludzkiej przebiegłości i przebiegłości.

Klacelka to propozycja jednej z dłuższych wycieczek z Karkonoszy. Leży bowiem około 123 km od Szklarskiej Poręby. Miejsce jest jednak ze wszech miar unikatowe i naprawdę warto poświęcić jeden dzień na taką wyprawę.

Jak dotrzeć?

Do Klacelki i Diabelskich można dotrzeć na kilka sposobów. Jeżeli wybierzemy się w podróż samochodem najlepiej kierować się trasą ze Szklarskiej Poręby na Jablonec nad Nisou, Mladę Boleslav i Mielnik. W okolicy jest kilka bezpłatnych parkingów. My jednak pojechaliśmy pociągiem z Tanvaldu do miejscowości Všetaty (pociąg relacji Tanvald - Praga), koszt biletu to 121 koron. Tam trzeba się przesiąść na pociąg jadący w kierunku Usti nad Labą i wysiąść na stacji Liběchov, koszt biletu 22 korony. Stamtąd około 2,5 km przyjemnego spaceru niebieskim szlakiem.

Klácelka - jaskinia zamieniona w dzieło sztuki

 

 

Aplikacja karkonoszego.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo




Reklama
Wróć do