Reklama

Muzyczna Chata Izerska – pierwszy dzień festiwalu "Idzie wiosna, idzie nam..."

22/03/2025 00:16

Wiosna jeszcze nieśmiało zagląda w izerskie doliny, ale w Chacie Izerskiej w Szklarskiej Porębie Dolnej już pierwszego dnia festiwalu zrobiło się ciepło – nie tylko od blasku świec i kominkowego ognia, ale przede wszystkim od muzyki i emocji, które wypełniły to wyjątkowe miejsce.

Muzyczna Chata Izerska to cykliczne wydarzenie muzyczne odbywające się w Chacie Izerskiej w Szklarskiej Porębie Dolnej.  W programie przewidziano trzy dni muzycznych doznań, obejmujących nastrojowe ballady, poezję śpiewaną, folkowe brzmienia oraz energetyczne koncerty. Nie zabraknie również tradycyjnych śpiewanek do późnych godzin nocnych, w których każdy może wziąć udział.

Hasło tegorocznej edycji, "Idzie wiosna, idzie nam...", nawiązuje do piosenki "Nuta z Ponidzia", której tekst opowiada o nadchodzącej wiośnie i jej wpływie na przyrodę oraz ludzi. Utwór ten jest często wykonywany podczas takich wydarzeń, podkreślając atmosferę budzącej się do życia przyrody. ​

Wieczór rozpoczął Przemek Bielawa, który swoją subtelną gitarową narracją wprowadził zgromadzonych w nastrój pełen refleksji i poetyckiej zadumy. Jego pieśni – pełne nostalgii i głębi – zdawały się prowadzić słuchaczy w dalekie podróże, niekoniecznie fizyczne, ale te najważniejsze – w głąb siebie. Artysta mistrzowsko balansował między delikatnością a mocniejszym brzmieniem, tworząc atmosferę bliskości i intymności, która doskonale wpisywała się w klimat Chaty.

Po krótkiej przerwie scenę przejęli Przemysław Nosal i Radek Mrówka – duet, który od pierwszych dźwięków pokazał, że muzyka może być nie tylko poezją, ale i energią. Ich występ był pełen charyzmy, harmonii i wzajemnego porozumienia – takiego, które rodzi się tylko wtedy, gdy artyści czują muzykę podobnie i potrafią nią opowiadać historie. Śpiewane przez nich ballady i folkowe utwory niosły ze sobą zarówno zadumę, jak i radość – dokładnie tak, jak pierwsze wiosenne dni, które nie mogą się zdecydować, czy jeszcze zostać w zimowej melancholii, czy już w pełni rozkwitnąć.

Publiczność nie pozostawała obojętna – cicho nuciła, wsłuchiwała się w teksty, a w odpowiednich momentach nagradzała artystów gromkimi brawami. Gdy wybrzmiały ostatnie dźwięki oficjalnej części wieczoru, trudno było zakończyć tę muzyczną ucztę – rozmowy i spontaniczne śpiewanki trwały jeszcze długo, aż do późnych godzin nocnych.

Pierwszy dzień festiwalu "Idzie wiosna, idzie nam..." pokazał, że Muzyczna Chata Izerska to nie tylko wydarzenie, ale przede wszystkim spotkanie ludzi, dla których muzyka jest czymś więcej niż dźwiękami – jest sposobem na życie, na opowiadanie historii i na budowanie wspólnoty. A jeśli pierwszy wieczór przyniósł tyle emocji, co przyniosą kolejne? Możemy być pewni, że wiosna w Izerskich Górach rozbrzmiewa najpiękniej właśnie tutaj.

Muzyczna Chata Izerska – pierwszy dzień festiwalu "Idzie wiosna, idzie nam..."

W sobotę 22.03. drugi dzień festiwalu. Wystąpią:

15:30 Krzysztof Karasiński - koncert w zabytkowym kościółku M.B. Różańcowej w Szklarskiej Porębie Dolnej

18:30 Mini Recital - ELORE

19:00 Byle do Browaru

20:10 MuzyKuny

21:30 Niesamowita Sprawa

Aplikacja karkonoszego.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Aktualizacja: 23/03/2025 10:01
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do