
Turyści wciąż będą mogli wjeżdżać autobusem aż na Zlaté návrší (Złote Wzniesienia) w zachodnich Karkonoszach. W kwietniu wygasła wprawdzie dotychczasowa zgoda na wjazd autobusów do tej części parku narodowego, co groziło likwidacją popularnej linii. Jednak przedstawiciele Kraju Libereckiego oraz zarządu Karkonoskiego Parku Narodowego (KRNAP) osiągnęli porozumienie i uzgodnili warunki dalszego funkcjonowania połączenia na kolejne dwa lata.
Linia autobusowa prowadząca na Zlaté návrší jest absolutnie wyjątkowa – biegnie bowiem przez tzw. strefę spokoju KRNAP-u, a po drodze znajduje się najwyżej położony przystanek autobusowy w Czechach – aż 1400 metrów n.p.m. Dalej autobusem się już nie zajedzie.
„W całej republice nie ma drugiego takiego połączenia. Dzięki niemu ludzie mogą dostać się praktycznie aż na grzbiet zachodnich Karkonoszy, pod Vrbatovą boudę. Dlatego też funkcjonowanie tej linii musi być zatwierdzone w drodze wyjątku” – tłumaczy rzecznik KRNAP Radek Drahný. Przy okazji zaznacza, że potrzebne były nowe negocjacje, bo dotychczasowy system nie był efektywny – autobusy jeździły często niepotrzebnie.
Według danych z liczników ruchu zainstalowanych przez zarząd parku, w sezonie przez okolice Labskich Łąk przewija się dziennie nawet 40 tysięcy osób – w dużej mierze właśnie dzięki łatwej dostępności komunikacyjnej. Poprzednia zgoda obowiązywała od 1 maja do końca listopada.
„To miejsce cierpi z powodu nadmiernej liczby odwiedzających, dlatego z punktu widzenia ochrony przyrody chcieliśmy ograniczyć kursy autobusów do miesięcy letnich, po zakończeniu okresu lęgowego i rozrodczego. Osiągnęliśmy kompromis – kursy rozpoczną się w połowie czerwca. Pierwszy autobus pojedzie w sobotę 14 czerwca i będzie kursować do końca września” – wyjaśnia Drahný.
Z kolei wicemarszałek Kraju Libereckiego Jan Sviták (SLK) zaznacza, że choć zarząd parku pilnuje interesów przyrody, to samorząd musi zadbać o dostępność komunikacyjną i odciążyć przepełnione parkingi na Mísečkach. „W ciągu tych dwóch lat planujemy dalsze rozmowy, które mają prowadzić do wypracowania trwałego i zrównoważonego modelu transportu na Zlaté návrší” – podkreśla Sviták. Dodaje, że dzięki wcześniejszemu porozumieniu uda się uniknąć sytuacji, jaka miała miejsce w tym roku, gdy wyjątek wygasł z końcem kwietnia i przez dłuższy czas nie było wiadomo, co dalej.
Zgodnie z nową umową połączenia będą obsługiwane przez linię 991, łączącą Martinice i Jilemnice z Zlatým návrším. Dodatkowo będą kursowały skrócone warianty między Horními Mísečkami a Zlatým návrším – jednak nie przewiduje się ich wzmacniania.
Działać będzie także linia 995, kursująca z Harrachova i Rokytnic nad Jizerou co 30 minut między godz. 9 a 17. Ostatni autobus z Zlatého návrší odjedzie o godz. 17:45 w stronę Martinic.
Zmianie uległy także ceny biletów – najtańsza opcja dostępna jest przy płatności kartą. Przejazd między Mísečkami a Zlatým návrším kosztuje teraz 80 koron, ale tylko 64 przy płatności bezgotówkowej.
Dla osób podróżujących z dalszych miejsc opłacalna będzie 24-godzinna karta „Síťovka IDOL” za 190 koron (lub 150 koron przy płatności kartą). Na wszystkich liniach obowiązują także turystyczne bilety EURO-NISA-Ticket+.
Ze względu na remonty w Vítkovicach, przez cały sezon 2025 obowiązują zmiany w kursowaniu:
Linia 991 nie obsługuje przystanków na odcinku Benecko – Vítkovice, szkoła, i jeździ objazdem przez Křížlice i Roudnicę. Zatrzymuje się jedynie na przystanku Vítkovice, kościół.
Linia 995 omija wszystkie przystanki na objazdowym odcinku i nigdzie tam się nie zatrzymuje.
Obsługę wyłączonych przystanków zapewnią nadal specjalne kursy zastępcze linii 670947.
„Naszym priorytetem było utrzymanie transportu z podgórza i z powrotem. Zależy nam na tym, by jak najmniej aut trafiało w ten rejon. Dlatego doceńmy tę wyjątkową możliwość i zachowujmy się w górach z szacunkiem i rozwagą. A jeśli to tylko możliwe – zostawmy samochód w domu” – apeluje Otto Pospíšil z regionalnego operatora transportu KORID LK.
Turyści nie stracą możliwości dojazdu autobusem w najwyższe partie czeskich Karkonoszy
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie