
Jelenia Góra znana czy nie znana? Czasem jak pytam się turytów czy wiedzą gdzie leży Miasto Jelenia Góra, w odpowiedzi słyszę, że jest to miejscowość pod Karpaczem lub pod Szklarską Porębą! Stolica regionu ze wspaniałą historią, najdłuższe miasto w Polsce z wyjątkowym rynkiem, który posiada rzadko spotykany dzisiaj pełen pierścień podcieni kupieckich. Cechy dla których trzeba ją odwiedzić można by tak wymieniać długo.
Przy tak wielkim wachlarzu zabytków i atrakcji turystycznych w Karkonoszach jak i w całych Sudetach samodzielne zwiedzanie Jeleniej Góry może nie wydawać się atrakcyjne. Najciekawsze jest przecież to o czym przewodniki nie wspominają, czyli smaczki, ciekawostki, drobnostki i pikanterie. Czy wiedzieliście, że w Jeleniej Górze mieszkał król polskiej komedii, pan Stanisław Bareja? Uczęszczał do I LO tzw. „Żeroma”. Mało tego w centrum stoi pomnik jemu poświęcony. Niewiele osób go widziało, ponieważ został on upamiętniony w charakterystycznym dla niego stylu, czyli satyrycznym. Na płycie rynku znajdziemy niewielką płytę metalową z kamieniem i podpisem „Kamień z Jeleniej Góry”. Tekst nawiązuje do sławnego cytatu z filmu „Miś” pana Barei. Pomnik nie jest wyraźnie oznakowany ani nie prowadzą do niego żadne strzałki więc tylko uważni turyści go dostrzegą.
Kilka lat temu konserwatorzy zabytków udowodnili, że epoka średniowiecza i wiążący się z nią styl gotycki nie były szare i ponure ale pastelowo kolorowe. Na jednym z portali Bazyliki Mniejszej św. św. Erazma i Pankracego udało się odtworzyć oryginalne kolory, które są… pastelowe. Sporo ludzi myśli, że to jakiś żart lub błąd ale tak na prawdę wiele (jeżeli nie wszystkie) zabytki z tego okresu miały takie barwy. Przy budowie świątyni brało udział wielu mistrzów kamieniarskich, do dzisiaj na obramieniach okien zachował się ich znaki firmowe o uroczej nazwie „gmerek”.
Do miasta prowadziły trzy bramy, a każda była wyposażona w wieżę bramą. Do dzisiaj zachowały się dwie, a jedna z nich jest do odwiedzenia. Wejście dla turystów jest w oryginalnym miejscu, czyli kilka metrów nad ziemią. Widoczne są luki strzelnicze typu kluczowego a na górze jest taras widokowy, z którego widać caluśkie miasto i pasmo Karkonoszy. Jedynie uważni turyści zobaczą, że została ona wzniesiona nie tylko z kamienia ale również z cegieł typu „palcówka”. Nazwa wzięła się stąd, że rzemieślnik robiący cegłę miał do dyspozycji drewnianą formę, którą pieczołowicie wypełniał gliną. W każdym narożniku i zakamarku formy musiał być ten materiał. Naddatek był usuwany rękoma i wyrównywany palcami, których ślady są widoczne do dzisiaj.
Druga wieża jest nieczynna ale była wyposażona w basteję, która dzisiaj pełni funkcję kaplicy św. Anny choć do dzisiaj jest wyposażona w „stanowiska snajperskie”. Sama brama jest przyozdobiona katuszami herbowymi, a na jednym z nich jest sentencja po łacinie. Kto dzisiaj zna łacinę? Gdyby jednak lepiej się przyjrzeć tekstowi zobaczymy wiele dużych liter bezsensu umieszczonych w zdaniu a nawet w środku wyrazów. Gdyby je połączyć to wyjdzie nam cyfra rzymska, która będzie datą budowy bramy. Sentencje tego rodzaju nazywamy Chronostychami.
Na jednej ze ścian cerkwi znajdziemy dwa krzyże pojednania, pomniki postawione przez średniowiecznych zbrodniarzy. Między XIV, a XVI wiekiem osoba winna pozbawienia życia drugiej osoby mogła uniknąć stryczka lub krwawej zemsty ze strony członków rodziny osoby zabitej. Aby tak się stało musiała spełnić kilka warunków. Jednym z nich było ufundowanie kamiennego krzyża, na licach którego musiało pojawić się narzędzie czynu. W stolicy Karkonoszy jeden przedstawia kuszę oraz miecz, a drugi drabinę, choć niektórzy widzą tam suszarkę do bielizny. Tak czy owak historia tego zabytku mysi być interesująca.
Łatwo się pisze, łatwo się czyta ale jak to wszystko odnaleźć i obejrzeć, a przy okazji poznać ciekawe historie i legendy? Z pomocą przyjdzie samo miasto, ponieważ w każdą środę przez całe wakacje odbywać się będzie ”Wakacyjne odkrywanie Jeleniej Góry z Gildią Przewodników Sudeckich”, które zostało dofinansowane ze środków budżetu Miasta Jelenia Góra. W każdą środę wakacji o godzinie 12:00 przewodnik będzie czekał na turystów, aby bezpłatnie pokazać najciekawsze zakamarki Stolicy Karkonoszy. Nie będzie to tradycyjnie zwiedzanie ale gra terenowa, podczas której uczestnicy będą chodzić od wskazówki do wskazówki, które będą ukryte pod QR kodami. Podpowiedzi będą w formie audio, filmów, zagadek, puzzli i szyfrów. Oczywiście jeżeli ktoś nie będzie chciał się bawić to czas gdy część grupy będzie rozszyfrowywać kolejny kod przewodnik opowie ciekawostki i legendy związane z odwiedzanymi miejscami.
Zapisy i terminy: https://discoversilesia.pl/wycieczka/wakacyjne-odkrywanie-jeleniej-gory/
Tekst i foto : Gracjan Kielijański - Przewodnik Sudecki „Rudy Tur”
Wakacyjne odkrywanie Jeleniej Góry z Gildią Przewodników Sudeckich
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie