Reklama

Bocian czarny w Karkonoszach

23/05/2022 11:18

Bocian czarny Ciconia nigra zasiedlił Karkonosze całkiem niedawno. Jeszcze 100 lat temu tych ptaków w naszych górach nie było w ogóle. Ten bez wątpienia piękny ptak, preferuje życie z dala od ludzkiego zgiełku. Tajemniczość dodaje mu uroku, a inny od białego kuzyna wygląd, wzbudza spore zainteresowanie.

Bocian to jeden z najbardziej popularnych i lubianych ptaków w Polsce. Jego postać nierzadko pojawia się w bajkach i wierszach dla dzieci, jest bohaterem legend i przesądów - zwiastuje szczęście bądź rychłe powiększenie rodziny. Bocian biały do “wstydliwych” nie należy. Nierzadko gniazduje na słupach elektroenergetycznych, mniejszych i większych budynkach czy kominach, tym samym pozwala nam nacieszyć sobą oko. Zupełnie inaczej jest w przypadku jego kuzyna, bociana czarnego. Ten niezwykle piękny ptak, preferuje zdecydowanie bardziej skryty tryb życia, można by nawet rzec, że źle znosi obecność ludzi w swoim otoczeniu.

Wybiera odosobnienie, jako ptak brodzący gniazduje w okolicy dużych mokradeł, które gdzieniegdzie porośnięte są drzewami. Bocian czarny, jak sama nazwa wskazuje, charakteryzuje się czarnym ubarwieniem…na pierwszy rzut oka. W gruncie rzeczy jego szatę zdobi kolorowy, metaliczny połysk, który jest najbardziej widoczny w promieniach słońca. Brzuch i pierś pokrywa białe upierzenie. Czerwony dziób ma charakterystycznie wygięty do góry, jego oczy okalają czerwone fałdy skórne, a nogi pokrywa czerwona łuska. W odróżnieniu od białego kuzyna, bocian czarny jest dość gadatliwym ptakiem, mówiąc inaczej, ma znacznie szerszy repertuar głosów. Oprócz charakterystycznego dla bocianowatych klekotania dziobem, ich głównym zawołaniem jest chee lee (transkrypcja angielska) brzmiące podobnie do głośnego wdechu. Potrafią buczeć i syczeć, co uznawane jest za ostrzeżenie bądź jawną groźbę. Takim językiem, w obliczu zagrożenia, posługują się młode hajstry. Inaczej jest w przypadku piskląt bociana białego, te znane są ze swojego stoickiego spokoju. W jadłospisie bociana czarnego znajdziemy ryby, myszy, drobne ssaki oraz duże owady.

Ciconia nigra zasiedlił Karkonosze całkiem niedawno. Jak donosi Karkonoski Park Narodowy, jeszcze 100 lat temu próżno było szukać tych ptaków w naszych górach. Pierwsze gniazdo odnaleziono w 1952 roku po czeskiej stronie gór. Dziś, już po obu stronach Karkonoszy gniazduje około 20 par bocianów czarnych. Co się zmieniło? Objęcie ochroną tego gatunku znacznie przyczyniło się do wzrostu jego populacji, jednak najbardziej pomocne w tym temacie okazały się bobry. O tym, że bobry wchodzą coraz wyżej w Karkonosze i Góry Izerskie słyszymy już od jakiegoś czasu. To dzięki tym gryzoniom stale przybywa terenów podmokłych, a te z kolei są bardzo atrakcyjne dla ptaków brodzących. Z racji tego, że bocian czarny stroni od ludzkiego towarzystwa, niezwykle ciężko się na niego natknąć. Kilka lat temu udało się go sfotografować w okolicach Janowic Wielkich, jednak najwyżej położone gniazdo bociana czarnego znajduje się na terenie KPN-u, na wysokości 940 m n.p.m.

foto: Jerzy Myrna

Bocian czarny w Karkonoszach

Aplikacja karkonoszego.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo




Reklama
Wróć do