
Niektóre obiekty hotelowe i apartamentowe wprowadzają w regulaminach wewnętrzne zakazy, a za ich złamanie przewidują duże kary.
Najczęściej ograniczenia dotyczą możliwości zabrania ze sobą zwierzęcia, ciszy, odwiedzin czy np. spożywania alkoholu lub palenia papierosów w pokojach a czasem chodzenia w butach na obcasach. Ostatnio jednak pojawia się coraz więcej zakazów związanych z wyżywieniem.
Delikatna kwestia to spożywanie a w zasadzie przygotowywanie jedzenia w pokoju. Teoretycznie, jeśli w pokoju znajduje się minibarek, można w nim przechowywać własne jedzenie. Ale nie taki jest jego cel. Tymczasem goście potrafią wynosić talerze ze stertą jedzenia z hotelowej restauracji i przechowywać w lodówce w pokoju, tłumacząc – przecież zapłaciłem, poza tym zmarnuje się. Nie do pomyślenia również jest zamawianie posiłków z dostawą z restauracji innych niż hotelowa. Hotel może nie wpuścić dostawcy pizzy. Umiejmy się dostosować do standardu hotelu, który wybraliśmy.
Nieco inaczej jest oczywiście w obiektach oferujących apartamenty na wynajmem. Tam musimy sobie radzić z wyżywieniem zwykle we własnym zakresie, dostając do dyspozycji kuchnię. Ale i tu jak się okazuje pojawiają się ograniczenia. Coraz częściej i coraz więcej właścicieli apartamentów nie wyraża zgody na ....smażenie ryb. Do tej pory z taką sytuacją mieliśmy do czynienia głównie w miejscowościach nadmorskich ale dziś podobne zakazy możemy już spotkać także w naszym regionie.
Powód jest oczywiście prozaiczny. Ryba jest dość specyficznym produktem spożywczym, Zapachu oleju i smażonej ryby nie sposób wywietrzyć i doczyścić. - Kafelki zabryzgane olejem, przesiąknięte smrodem ściany i tynki....takiego apartamentu nie da się przygotować w kilka godzin na przyjęcie następnych gości.
Z drugiej strony, trudno też dziwić się tym gościom, którzy decydują się na zakup ryby i samodzielnie jej przyrządzenie, bowiem wychodzi to kilka razy taniej niż obiad w restauracji za który zwykle są wystawiane tzw. "paragony grozy".
Czego nie można robić w apartamentach? Zakazy znane znad morza docierają w góry.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie