Reklama

Kolejowe święto w Jindřichovicach pod Smrkem

03/09/2022 23:40

Tłum turystów i mieszkańców zgromadzony przy nieczynnym dworcu Jindřichovicach pod Smrkem czekał dziś na przyjazdy specjalnego pociągu turystycznego z Frydlandu prowadzonego przez zabytkową lokomotywę parową.

Z okazji 120. rocznicy uruchomienia linii kolejowej Frydlant - Raspenava - Nove Mesto pod Smrkem - Jindřichovice pod Smrkem na trasę wyruszył zabytkowy pociąg specjalny.

Linia kolejowa Frýdlant v Čechá – Jindřichovice pod Smrkem, jest jednotorową linią regionalną biegnącą z Frýdlantu przez Dolní i Horní Řasnice oraz Nové Město pod Smrkem do Jindřichovic pod Smrkem.

Na potrzebę budowy linii wpływ miały żądania przemysłowców w pobliżu tej linii, dotyczące łatwiejszego transportu produktów ich fabryk. Budowę linii kolejowej rozpoczęto w 1900 roku, a pierwszy pociąg wyjechał z niej 2 sierpnia 1902 roku. Budowę sfinansowały Frýdlantskie Koleje Powiatowe. Pierwszy pociąg przyprowadził parowóz ozdobiony transparentem z napisem parowóz niósł napis Frohe Fahrt (Radosna jazda).

Dwa lata później otwarto odcinek łączący Jindřichovice z ówczesnym pruskim Greiffenbergiem (obecnie Gryfów Śląski).Chociaż istniało bezpośrednie połączenie liniowe z Prusami, nigdy nie jeździły tu bezpośrednie pociągi, a pasażerowie zawsze musieli przesiadać się w Jindřichovicach. Jindřichovice były stacją graniczną aż do kryzysu sudeckiego, kiedy to na mocy układu monachijskiego zmieniono granice państwowe, przenosząc je w głąb Czech. W czasie II wojny światowej linia należała do Kolei Rzeszy Niemieckiej, co zapewniało ruch na niej do 1945 roku. Po wojnie linia ponownie należała do Czechosłowacji, ale przejście graniczne zostało zamknięte w maju 1945 roku z powodu napiętych wówczas stosunków polsko - czeskich.

Z okresem zakończenia wojny wiąże się pewna legenda, która podobno przyczyniła się do szybkiej rozbiórki torowiska biegnącego przez granicę. Podobno Czesi pod osłoną nocy przeciągnęli na swoją stronę granicy sześć niemieckich lokomotyw, które dotarły tutaj ze Śląska i miały jechać dalej w głąb Niemiec, jednak nagłe zakończenie wojny spowodowało, że pozostały one na terenie stacji w Pobiednej, a Czesi aby uniemożliwić ich odebranie szybko rozebrali torowisko… i tak podobno sprawa się zakończyła.

Dziś na dawną stację graniczną w Jindřichovicach pod Smrkem ponownie wtoczył się wypuszczający kłęby dymu parowóz. Skład prowadził niezastąpiony kafemlejnek czyli parowóz 310.0134. Austro-Węgierski parowóz serii 97 Cesarsko -Królewskich Kolei Państwowych stanowił udaną konstrukcję małego tendrzaka do obsługi linii lokalnych. Produkowany był w latach 1891 - 1913. Do dnia dzisiejszego w Czechach zachowało się 10 tego typu lokomotyw z czego trzy są w pełni sprawne. Oprócz miana Kafemlejnka (Młynek do kawy), Czesi zwali ją też Nazdárkem ("dzieńdoberkiem") i Matyldou. 

Przed budynkiem nieczynnego dworca (przejętego niedawno przez gminę od Czeskich Kolei) zebrał się tłum mieszkańców wsi oraz turystów (także z Polski). Nie zabrakło miłośników mody retro, przebranych w eleganckie stroje z epoki. Pasjonaci kolejnictwa długo wytężali wzrok i słuch, na przyjazd pociągu turystycznego. Z utęsknieniem wypatrywano czy gdzieś ponad drzewami nie pojawią się kłęby parowozowego dymu. Na wszystkich czekał obfity poczęstunek oraz wystawa archiwalnych fotografii, które przygotował i wypożyczył na to wydarzenie jeden z pomysłodawców przybycia parowej lokomotywy na 120.  rocznicę  Ing. Ladislav Crha.

Dzisiejszy festyn był też swego rodzaju potwierdzeniem, że gmina która powstrzymała plany wyburzenia zabytkowego dworca, który powstał w okresie największego rozwoju wsi, będzie starała się obiekt ponownie zagospodarować.

Kolejowe święto w Jindřichovicach pod Smrkem


 

Aplikacja karkonoszego.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo




Reklama
Wróć do