
Jeden z najlepiej rozpoznawanych gatunków grzybów na świecie. Muchomor czerwony. Muchomory te były od wieków wykorzystywane do odurzania się, jednak zawierają nie tylko psychoaktywne, ale też trujące alkaloidy.
Media społecznościowe opanowała moda na posty z muchomorami. Niektórzy użytkownicy social mediów zachęcają swoich obserwujących do zjedzenia trujących muchomorów. Eksperci ostrzegają przed takim szaleństwem.
„Spożycie muchomora w większej dawce niż mikro – rytualnie – pozwala m.in. skontaktować się z duchami, bogami i wiele, wiele więcej, ale... Tu informuję, że trzeba być na to przygotowanym duchowo i sama, jako szamanka NIGDY nie robię tego bez opieki doświadczonego kolegi po fachu” – napisała natomiast na Facebooku szamanka Al Dona.
Od tysięcy lat Muchomor czerwony czyli Amanita muscaria pozostaje jednym z najbardziej znanych grzybów na całym świecie. Miał on swoje zastosowanie już w starożytności, często pojawiał się w sztuce, inspirował nawet twórców kultury masowej. Również w Polsce jest to grzyb dobrze znany i rozpoznawalny – długa biała noga, czerwony kapelusz z białymi cętkami.
Muchomory czerwone nie mają potwierdzonych właściwości prozdrowotnych ani leczniczych, choć badania nad nimi nadal trwają. Dawniej wykorzystywano je do trucia much. Dodawano fragmenty grzyba do mleka, którym zatruwały się muchy. Po spożyciu muchomorów czerwonych przez ludzi może dojść do zaburzeń pracy serca, biegunki, wymiotów, a przy ciężkim zatruciu do uszkodzenia wątroby czy nerek.
Za skandaliczne uważam promowanie spożywania muchomorów. Szkodliwe oddziaływanie części grzybów polega na odkładaniu się toksyn w organizmie, w nie nagłej, gwałtownej reakcji, która jest jednoznacznym sygnałem, że z grzybem jest coś nie tak. Toksyny zawarte w grzybach nie muszą oddziaływać natychmiast. Poza tym różne osoby, np. obciążone pewnymi dolegliwościami, mogą w różny sposób na nie zareagować. To, że jednemu zwolennikowi eksperymentowania z grzybami nic się nie stanie, nie znaczy, że jego naśladowcy nie będą mieli poważnych kłopotów zdrowotnych. Stanowczo odradzam jedzenie muchomorów i grzybów, co do których brak nam pewności, co do za gatunek! – powiedział Michał Gzowski, rzecznik prasowy Lasów Państwowych.
Moda na jedzenie czerwonych muchomorów. Eksperci ostrzegają: To jakieś szaleństwo
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie