
Na obrzeżach Lwówka Śląskiego, po południowo-wschodniej stronie miasta, wznoszą się Panieńskie Skały – mniej znana, a przez to bardziej autentyczna kuzynka słynnej Szwajcarii Lwóweckiej. Ten niewielki, lecz niezwykle malowniczy kompleks formacji piaskowcowych przyciąga nie tylko miłośników przyrody, ale i tych, którzy szukają w krajobrazie odrobiny spokoju i surowego piękna, nieskażonego masową turystyką.
Skały znajdują się na zboczu Szpitalnej Góry, we wschodniej części Niecki Lwóweckiej, na wysokości około 240–255 metrów nad poziomem morza. Ich geneza sięga okresu kredowego, gdy w tym rejonie dominowały osady piaskowcowe, które następnie – pod wpływem ruchów tektonicznych i erozji – zostały wyniesione i wyrzeźbione w kształty przypominające baszty, ściany i skalne ambony. Choć nie imponują rozmiarami, mają w sobie coś z monumentalności – surową harmonię natury, której nie trzeba poprawiać ani komentować.
Teren Panieńskich Skał objęty jest ochroną w ramach sieci Natura 2000, z racji występowania cennych siedlisk przyrodniczych. Jeszcze kilkadziesiąt lat temu rosła tu rzadka paproć – włosocień delikatny (Trichomanes speciosum), gatunek charakterystyczny dla wilgotnych, zacienionych skał o specyficznym mikroklimacie. Dziś jej stanowisko uznawane jest za wymarłe, co stanowi wymowny przykład, jak łatwo utracić coś, co przez tysiące lat trwało w równowadze.
Z Panieńskimi Skałami wiąże się legenda, która tłumaczy ich nazwę. Według miejscowej opowieści, w czasie wojen husyckich w XV wieku miały się tu ukrywać kobiety i dziewczęta z Lwówka, chroniące się przed grabieżą i przemocą. W wąskiej szczelinie skalnej, znanej dziś jako Panieńska Izdebka, miały one przeczekać najtrudniejsze chwile. Dla wielu odwiedzających ta historia staje się symbolicznym przypomnieniem o kobiecej odwadze i o tym, jak mocno przeszłość wrosła w kamienie tej ziemi. Napis „Jungfernstübchen” wykuty w przykrywającej szczelinę skale częściowo przetrwał do naszych czasów.
Choć miejsce nie ma rozbudowanej infrastruktury turystycznej, to właśnie w tym tkwi jego siła. Panieńskie Skały pozostają enklawą ciszy i naturalności, rzadką w czasach, gdy każdy punkt widokowy oblepiony jest tablicami i barierkami. To przestrzeń, gdzie można usłyszeć własne myśli, dotknąć chropowatego piaskowca, spojrzeć z perspektywy kilku milionów lat i poczuć, że historia – geologiczna czy ludzka – nigdy tak naprawdę się nie kończy.
Jak dotrzeć?
Dojazd do Panieńskich Skał nie nastręcza trudności – najłatwiej dotrzeć tu z centrum Lwówka Śląskiego, kierując się ulicą Polną. Samochód można zostawić przy drodze, a dalej ruszyć pieszo w krótką wędrówkę przez las. Przez skały przebiega niebieski szlak turystyczny prowadzący z Lwówka do Lubomierza, który umożliwia dalsze wędrówki po malowniczym Pogórzu Izerskim.
Panieńskie Skały w Lwówku Śląskim
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie