
W dniach 28.12 - 30.12. w Dolnośląskim Centrum Sportu na Polanie Jakuszyckiej odbywały się Mistrzostwa Polski Seniorów i Młodzieżowców w biathlonie
Dolnośląskie Centrum Sportu na Polanie Jakuszyckiej to jeden z najnowocześniejszych obiektów sportowych w Polsce. Po modernizacji został otwarty we wrześniu 2022 roku. Ma już za sobą również organizację Biegu Piastów, a na luty 2024 roku planowane są tam Mistrzostwa Europy Juniorów w Biathlonie. Będzie to również pierwsza tego typu międzynarodowa impreza. Jeszcze przed czempionatem Starego Kontynentu odbędzie się tam także Puchar IBU Juniorów.
Podczas grudniowych mistrzostw Polski w Jakuszycach rozegrane zostały dwie konkurencje: biegi sprinterskie oraz biegi masowe. Sobotnia rywalizacja w biegu masowym w Mistrzostwach Polski zakończyła się złotym medalem Anny Mąki wśród seniorek oraz zwycięstwem Barbary Skrobiszewskiej wśród młodzieżowców. Natomiast męską rywalizację w obu kategoriach seniorów i młodzieżowców zwyciężył Marcin Zawół.
Mistrzostwa Polski w przeszłości wielokrotnie gościły na Polanie Jakuszyckiej, ale w tym roku pierwszy raz medale rozdawano w zupełnie nowych warunkach w Dolnośląskim Centrum Sportu. W piątek biathloniści walczyli o tytuł mistrza kraju w sprincie. Po złoty medal wśród panów sięgnął faworyt Jan Guńka. Jedyny nasz zawodnik, który sięgnął w tym sezonie po punkty Pucharu Świata, dwukrotnie pomylił się na strzelaniu, ale znakomita forma biegowa pozwoliła na triumf. Srebro trafiło do Konrada Badacza, który miał taki sam wynik na strzelnicy, ale przegrał o 2 sekundy. Trzecie miejsce wywalczył Marcin Zawół. Identyczne podium było w rywalizacji młodzieżowców.
W zmaganiach seniorek znakomicie spisała się Natalia Sidorowicz. Zawodniczka, która niedawno sięgnęła po pierwsze punkty PŚ, w Jakuszycach tylko raz spudłowała, co dało jej ponad minutę przewagi nad drugą zawodniczką. Joanna Jakieła mogła cieszyć się z wicemistrzostwa Polski mimo czterech karnych rund. Podium uzupełniła Anna Mąka, która miała o jedno pudło więcej niż Jakieła. Jej strata wyniosła ponad półtorej sekundy.
W kategorii młodzeżowców wśród kobiet po złoto sięgnęła Barbara Skrobiszewska, która spudłowała po razie na każdej z dwóch wizyt na strzelnicy. Emilia Zasadna cieszyła się ze srebra (dwa pudła), a trzecie miejsce zajęła Anna Nędza-Kubiniec (5 pudeł).
W sobotę biathlonistki i biathloniści wystartowali w biegach masowych. W rywalizacji seniorek zwyciężyła Anna Mąka, która mimo sześciu błędów na strzelnicy, zdołała wyprzedzić rywalki na mecie o 25,8 sek. Drugie miejsce zajęła wczorajsza triumfatorka w sprincie - Natalia Sidorowicz. Srebrna medalistka biegu masowego na strzelnicy zaliczyła cztery niecelne strzały. Na najniższym stopniu podium stanęła Joanna Jakieła, która podobnie jak Mąka myliła się sześciokrotnie. Do zwyciężczyni straciła już ponad minutę.
W biegu panów w kategorii seniorów zwyciężył młodzieżowiec Marcin Zawół, który na strzelnicy zaliczył tylko jeden błąd, co przełożyło się na dużą przewagę nad rywalami. Drugie miejsce z dwoma pudłami zajął Kacper Guńka, który do zwycięzcy stracił 47,8 sek. Na najniższym stopniu podium stanął Konrad Badacz, który na strzelnicy już nie poradził sobie. Zaliczył aż sześć pudeł i na mecie do złotego medalisty stracił 1 minutę i 13,3 sek.
W kategorii młodzieżowców oczywiście złoty medal również wywalczył Marcin Zawół. Srebro przypadło dla Kondrada Badacza, a brązowy medal wywalczył Jan Guńka. Biathlonista reprezentujący klub BKS WP Kościelisko, zrobił o jeszcze jeden błąd więcej niż Badacz i po siedmiu pudłach, do zwycięzcy stracił 1:47,7.
W kategorii młodzieżowców kobiet ponownie złoto wywalczyła Barbara Skrobiszewska, z czterema błędami w strzelaniu. Druga była Anna Nędza-Kubiniec, a trzecia Klaudia Topór.
źródło : www.biathlon.com.pl
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie