Reklama

Żywa historia uzbrojenia – Muzeum Broni i Militariów w Witoszowie Dolnym

08/06/2025 00:12

Na skraju malowniczych pól Witoszowa Dolnego, nieopodal Świdnicy, znajduje się miejsce wyjątkowe – Muzeum Broni i Militariów, które od lat przyciąga miłośników wojskowości z całej Polski. To jedna z największych prywatnych kolekcji militariów w kraju, licząca ponad dwa tysiące eksponatów: od broni palnej, przez pojazdy opancerzone, aż po samoloty bojowe i systemy radarowe. To nie tylko statyczna ekspozycja, ale żywe spotkanie z historią – głośne, ciężkie, pachnące smarem i starym żelazem.

Za powstaniem tej imponującej kolekcji stoi Pan Stanisław Gabryś, pasjonat historii wojskowości, który przez lata gromadził eksponaty z ogromnym zaangażowaniem. Dziś muzeum prowadzi jego syn, Sławomir Gabryś, kontynuując dzieło ojca. Nie jest to typowa placówka muzealna – to efekt życiowej pasji, bez której nie byłoby tego miejsca. Tutaj sprzęt nie zalega w magazynach, lecz żyje, porusza się i opowiada historie – czasem groźne, czasem fascynujące, zawsze prawdziwe.

Trudno o drugie takie miejsce w Polsce, gdzie obok siebie stoją: czołg T-72, bojowy wóz piechoty BWP-1, SKOT – opancerzony transporter kołowy, czy BRDM-2, słynny radziecki pojazd rozpoznawczy, który potrafił pływać i pokonywać niemal każdy teren. To w żadnym wypadku nie są zdemoblizowane wraki wystawione dla oka – to maszyny z duszą i poligonową historią, których konstrukcja była odpowiedzią na konkretne wyzwania współczesnego pola walki.

Wśród pojazdów znajdziemy również 2S1 Goździk – samobieżną haubicę kalibru 122 mm, która w czasach zimnej wojny była podstawą artylerii wielu armii Układu Warszawskiego. Wciąż budzi respekt swoją masywną sylwetką i możliwościami bojowymi. Obok niej: MT-LB, gąsienicowy transporter wielozadaniowy, który nadal potrafi poruszać się po terenie z gracją czołgu i dynamiką terenówki. A dla fanów dwóch kółek – wojskowe motocykle, w tym radzieckie M-72, niemieckie Zündappy i ich powojenne odpowiedniki.

Lotnicza część ekspozycji to prawdziwa gratka: myśliwiec MiG-21, bombowiec Su-22 oraz duma polskiej myśli technicznej – TS-11 Iskra, pierwszy odrzutowy samolot szkolno-treningowy skonstruowany w Polsce. Ale prawdziwym smaczkiem, który ucieszy miłośników lotnictwa z epoki I wojny światowej, jest replika Fokkera Dr.1 – słynnego trójpłatowca, którym latał sam Manfred von Richthofen, znany jako Czerwony Baron. Mimo że to rekonstrukcja, widok maszyny z krwistoczerwonym oznaczeniem eskadry śmierci robi piorunujące wrażenie.

Dopełnieniem ekspozycji lotniczej jest radar RW-31, który jeszcze kilkadziesiąt lat temu patrolował niebo w ramach obrony powietrznej państw Układu Warszawskiego. To milczący świadek zimnowojennego wyścigu zbrojeń – technologii, która miała decydować o przetrwaniu.

Broń palna? Całe spektrum. Od legendarnych niemieckich MG-15 i MG-42, przez pepesze, Steny i karabiny Mausera, aż po współczesne konstrukcje wykorzystywane w konfliktach XX wieku. Wiele z egzemplarzy to rzadkości – jak chociażby wspomniany MG-42, z którego wywodzi się konstrukcyjnie późniejszy niemiecki karabin maszynowy Bundeswehry. Całość dopełniają mundury, hełmy, radiostacje, umundurowanie z różnych armii świata, a także repliki i makiety, które pozwalają zrozumieć nie tylko, jak wyglądała broń, ale jak była używana w realiach pola walki.

W muzeum można nie tylko podziwiać eksponaty, ale także ich dotknąć, wejść do środka, a nawet przejechać się niektórymi pojazdami. Organizowane są tu przejażdżki transporterami i pokazy dynamiczne.

To doskonałe miejsce na rodzinną wycieczkę, lekcję historii w terenie czy spotkanie rekonstruktorów. Gabrysiowie nie tylko gromadzą sprzęt, ale również dbają o jego renowację – z zachowaniem pełnego szacunku dla autentyczności detali. Dla nich to nie tylko żelastwo – to nośniki historii, które warto ocalić od zapomnienia.

Muzeum Broni i Militariów w Witoszowie Dolnym to miejsce z duszą. Tworzone przez pasjonatów, dla pasjonatów – ale i dla tych, którzy dopiero chcą odkryć, że historia może być fascynująca. To nie akademickie wykłady, ale realne doświadczenie. Ryk silnika, zgrzyt gąsienic, zapach farby i smaru – wszystko to tworzy niezapomniane wrażenie.

Jeśli chcesz dotknąć historii, zobaczyć ją z bliska i przekonać się, jak wyglądała technika wojskowa od I wojny światowej, przez II wojnę światową, aż po czasy zimnej wojny – nie możesz tego miejsca pominąć. Stanisław i Sławomir Gabrysiowie stworzyli coś więcej niż muzeum. Stworzyli żywe archiwum XX wieku.

 Muzeum Broni i Militariów w Witoszowie Dolnym
ul. Witoszów Dolny 7A, 58‑100 Świdnica
 Czynne codziennie: 10:00–18:00
 Tel. +48 791 376 320
 muzeum-broni.com.pl
 [email protected]

Żywa historia uzbrojenia – Muzeum Broni i Militariów w Witoszowie Dolnym

Aplikacja karkonoszego.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo




Reklama
Wróć do