Turyści karmili lisy w Karkonoszach. Jeden z nich zranił dziecko. Został odstrzelony.

Po tym, jak lis zaatakował dziecko po czeskiej stronie Karkonoszy, zarząd Parku Narodowego musiał podjąć decyzję o jego prewencyjnym odłowieniu. Istniało ryzyko zarażenia wścieklizną.

Dyrekcja Karkonoskiego Parku Narodowego zwróciła uwagę na przypadki nieodpowiedzialnych zachowań turystów w kontakcie z dzikim zwierzętami. Turyści wielokrotnie dokarmili lisy w pobliżu Voseckiej boudy i na Twarożníku.

To musiało się tak skończyć. Problem już wcześniej opisywaliśmy. Teraz niestety sytuacja rozwinęła się zgodnie z naszymi przewidywaniami.

„Karmienie dzikich zwierząt, nie jest w porządku. Sytuacja w pobliżu Tvarożníka pogorszyła się, gdy lis podrapał karmiącą go małą dziewczynkę. W związku z podejrzeniem zarażenia wścieklizną lisa trzeba było schwytać, aby badania potwierdziły lub wykluczyły ewentualną infekcję” – wyjaśnił Radek Drahný, rzecznik Zarządu czeskiego Karkonoskiego Parku Narodowego. Lis został odstrzelony. I tak zakończyła się historia dokarmiania go przez bezmyślnych turystów.

Ludzie, którzy karmią dzikie zwierzęta, wydaje się, że mają dobre intencje, ale często nie zdają sobie sprawy z konsekwencji dostarczania dzikim zwierzętom łatwego źródła pożywienia. Tymczasem dokarmianie dzikich zwierząt przysmakami z ludzkiej diety,  powoduje u nich problemy. Z kolei zwiększenie koncentracji tych zwierząt w jednym miejscu, które następuje w wyniku dokarmiania, zwiększa wówczas ryzyko rozprzestrzeniania się różnych infekcji. Z biegiem czasu, ze względu na gromadzenie się odchodów i resztek pokarmu, miejsca żerowania mogą stać się odpowiednim środowiskiem dla różnych patogenów.

Co równie istotne przestają bać się ludzi, tracąc tym samym umiejętność poszukiwania naturalnego pokarmu. Lisy mogą całkowicie stracić instynkt polowania i będą musiały zostać odłowione. Konkurencja o łatwe źródło pożywienia może również powodować agresję między zwierzętami. Czasami zwierzęta uczą się jeść od ludzi w taki sposób, że tracą naturalny strach przed człowiekiem i wrodzoną nieśmiałość. Lub ich zdolność do znajdowania pożywienia na wolności jest osłabiona. Im młodsze zwierzę, tym łatwiej uzależnić się od osoby, która je karmi. Młode karmione przez ludzi od najmłodszych lat mogą w ogóle nie nauczyć się polować lub nie są w stanie wybrać odpowiedniego pożywienia, co paradoksalnie może prowadzić ich do głodu i cierpienia.

Tym razem ta głupota turystów kosztowała życie lisicy.

Turyści karmili lisy w Karkonoszach. Jeden z nich zranił dziecko. Został odstrzelony.