
Najpopularniejszym karkonoskim mitem jest ten o sławnym Liczyrzepie, jednak setki lat temu, wierzono, że jeszcze przed nim Karkonosze zamieszkiwały olbrzymy. Czy dawna nazwa Góry Olbrzymie, była jedynie odzwierciedleniem surowego krajobrazu i stromych górskich grzbietów?
Pojęcie mitologia zwykle kojarzy nam się ze starożytną Grecją. Dawniej, opowiadania o bogach i herosach miały na celu zrozumienie otaczającego nas świata, dziś pełnią funkcje legend, przypowieści i ciekawych historii, które często poznajemy już w szkole podstawowej. Jak się okazuje Karkonosze to nie tylko Śnieżka, słynne górskie miasto turystyczne Karpacz, czy nawet typowa dla tutejszych terenów mgła. Niepozorne na tle całej Europy Karkonosze, charakteryzują się również ogromnym zapleczem historycznym i kulturowym.
Wiele tajemnic już odkryto, na inne wciąż brakuje jednoznacznej odpowiedzi. Jak podają źródła, większość karkonoskich legend i tradycji zapoczątkowali Czesi i Germanie. Do dziś niestety, przetrwał jedynie skrawek informacji w tym temacie, a szkoda bo karkonoska mitologia potrafi zaintrygować i wciągnąć. Karkonosze przez długi czas nazywano Górami Olbrzymimi - dlaczego? Definicji jest kilka, najciekawsza i równocześnie najbardziej nieprawdopodobna z nich powiada, że to na cześć pierwszych górskich mieszkańców. Mit głosi, że przed wiekami Karkonosze miały zamieszkiwać pracowite olbrzymy. Wielkoludy, które ponoć słynęły z przyjaznego nastawienia do ludzi, pomagały w budowach domów i kościołów, jednak najczęściej skrywały się pod osłoną nocy, tak aby nikogo nie przestraszyć. Kilka razy nawet, gdy najeźdźcy próbowali podbić Śląsk, stawały w obronie tutejszych ziem i ich mieszkańców. Choć olbrzymy nie raz, nie dwa dały świadectwo swojego oddania i łagodnego usposobienia, wciąż wzbudzały lęk i strach.
Miejscowa ludność była nawet zdania, że absolutnie nie można im ufać, a ich dobroci brać za pewnik. Strach wygrywał nad zdrowym rozsądkiem, przybywało plotek i nieprawdziwych historii “wielkoludy napadają na samotnych wędrowców, nie szczędzą nawet dzieci”. Inni mówili, że olbrzymy porywają bydło z pastwisk. Nie było to jednak możliwe, gdyż wielkoludy żywiły się tylko roślinami, pieczonymi ziemniakami i owocami zrywanymi z dzikich drzew. Waśnie i nieporozumienia doprowadziły do tragedii. Złośliwe i okrutne karły, które również zamieszkiwały ziemie śląskie, postanowiły wykorzystać sytuację i na dobre pozbyć się olbrzymów. Zależało im na bogactwie wielkoludów, które ponoć skrywali przez lata. Lasy zaczęły płonąć a plony ubożeć, co więcej woda w strumieniach zdawała się być zatruta. Coraz więcej olbrzymów zaczęło chorować i marnieć, aż pewnego dnia zabrały swój dobytek i w jeden dzień odeszły. Niedługo później, karły wyruszyły na poszukiwanie upragnionego skarbu, który koniec końców nigdy nie został odnaleziony. Karę za to mieli ponieść ludzie. Karły spuszczały z gór śnieżne i kamieniste lawiny, a wieśniaków zmuszali do składania sobie danin. Góry Olbrzymie stały się Karkonoszami, a pamięć o ich dawnych mieszkańcach miała zaginąć.
Legenda ta przypomina nieco bardziej bajkę na dobranoc, niż lekko podkolorowaną historię. Istnieje jednak spore prawdopodobieństwo, iż dawniej w taki właśnie sposób, miejscowa ludność tłumaczyła sobie powstanie fantastycznych formacji skalnych oraz ukształtowanie górskiego krajobrazu. Nazwy takie jak Dolina Giganta czy Kocioł Olbrzyma mogą być kolejnym dowodem na to, jak duże wrażenie wywierały Karkonosze już setki lat temu.
Góry Olbrzymie - Karkonosze
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie