Reklama

Grobowce książęcej rodziny von Reuss w Kowarach

12/01/2021 11:29

Niewielkie wzniesienie ze starym, bukowym lasem przy drodze do Wojkowa jest miejscem wiecznego spoczynku ostatniego księcia z Kowar Henryka XXX Reuss i jego małżonki Feodory oraz jego siostry, Marii Klementyny.

Poniżej Panorama 360. Można oddalać, przybliżać i obracać się dookoła, w górę i w dół. Miłego oglądania ( niektóre panoramy potrzebują kilku sekund aby się prawidłowo wgrać)

Miejsce gdzie spoczywają doczesne szczątki von Reussów jest przesiąknięte atmosferą romantycznej tajemniczości. To pomnik wielkiej i dozgonnej miłości.

Książę Henryk XXX Reuß zu Köstritz – nosił przydomek „Haz". Urodził się 25 listopada 1864 r. jako syn Henryka lX Reuß zu Köstriz i Anny Marii von Zedlitz. Rodzina von Reuß miała w swoim posiadaniu kilka majątków w Turyngii a także w Karkonoszach. Henryk był oficerem armii pruskiej.

Z kolei  Feodora Wiktoria Augusta Maria Marianna von Sachsen-Meiningen pochodziła z najwyższych sfer ówczesnej Europy. Dziadkiem "Feo" był Cesarz Niemiec - Fryderyk III zaś prababką władająca Imperium Brytyjskim Królowa Wiktoria.

Nic więc dziwnego, że romans ten rodził się w atmosferze skandalu. Rodzina Feo jej decyzję o poślubieniu 34. letniego pułkownika przyjęła z zaskoczeniem i niedowierzaniem. Feodora pomimo młodego wieku /miała wówczas 19.lat/ potrafiła postawić na swoim. Nie przejmowała się atmosferą mezaliansu i 26 września 1898 r. poślubiła Henryka stając się panią von Reuss.

Para początkowo często zmieniała miejsce zamieszkania. Był to więc Frankfurt nad Odrą potem Flensburg i następnie Kessel. Częste przeprowadzki miały związek z charakterem służby wojskowej Henryka, któremu często zmieniano przydziały. Takie życie jednak wysoko urodzonej księżniczce zupełnie nie przeszkadzało. Na drodze do pełni szczęścia stanęła jednak dość tajemnicza w tamtych latach choroba jaką była porfiria. Feodora  narzekała na potworne bóle głowy, pleców i kończyn, miała często również ataki z drgawkami.

Czym charakteryzuje się porfiria? Najkrócej rzecz ujmując, to choroba przemiany materii, która może skończyć się zgonem. Porfiria ma kilka odmian klinicznych. Często powoduje powikłania: zaburzenia psychiczne, depresje, ostre psychozy, niepokoje, bezsenność, zmiany skórne, czerwoną barwę zębów. W średniowieczu bywało, że chorych palono na stosie, podejrzewając o wampiryzm. W najcięższych przypadkach dochodzi do porażenia mięśni oddechowych - chory dusi się i umiera. Porfiria ma swe nawroty, a to oznacza, że daje przez jakiś czas spokój.

Feo poddawana była licznym operacjom, które jednak nie dawały pożądanego rezultatu. Pewną ulgę przynosił jej górski klimat oraz cisza i spokój. W 1913 roku małżeństwo zamieszkało więc w majątku von Reussów w Kowarach.

Mieszkańcy którzy ją pamiętali, wspominali że Feodora była bardzo dobrą kobietą. Angażowała się w akcje charytatywne. Podczas pierwszej wojny światowej stworzyła w swoim pałacu lazaret dla rannych żołnierzy. Pomoc niesiona potrzebującym pozwalała jej zapomnieć o własnych zmartwieniach.

Henryk von Reuss zmarł w 1939 roku. Po jego śmierci Feo pogrążyła się w depresji. Pod koniec II wojny  światowej próbowano zorganizować jej ewakuację do Wielkiej Brytanii. Kowarska księżna jednak stanowczo odmówiła. Zmarła samobójczą śmiercią 26 sierpnia 1945 roku. Włożyła głowę do kuchennego piecyka i zatruła tlenkiem węgla. Była to jej trzecia i ostatnia próba samobójcza. Miała 66 lat. Razem z księżną, życie odebrała sobie jej przyjaciółka Meta Schenck.

Feo została pochowana w krypcie obok męża.

W 1996 roku naukowcy z brytyjskiego Uniwersytetu Sussex zwrócili się z prośba o ekshumację szczątków. Celem ich prac były badania nad porfirią - dziedziczną jak się okazało chorobą kilku pokoleń brytyjskiej rodziny królewskiej. 19 sierpnia delegacja Wysp Brytyjskich przyjechała w Karkonosze. Towarzyszyła im ekipa BBC. Pobrano próbki DNA we wrocławskim zakładzie medycyny sądowej. Po czym szczątki księżnej wróciły do Kowar i ....8 lat przeleżały w piwnicy ratusza. Dopiero w 2004 roku odbył się ich ponowny pochówek. Prawnuczka królowej Wiktorii ponownie spoczęła u boku męża.

W tym samym leśnym kompleksie, w odległości kilkudziesięciu metrów, znaleźć można miejsce pochówku Marii Klementyny Reuss, której grobowiec wyróżnia się piękną liliową dekoracją ozdabiającą wysoki kamienny krzyż.

Grobowce książęcej rodziny von Reuss w Kowarach

 

Aplikacja karkonoszego.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo




Reklama
Wróć do