
Pamięć umiera wraz z ludźmi. Zrujnowany poniemiecki cmentarz w Płakowicach jest miejscem dość skutecznie wymazanym z pamięci współczesnych pokoleń.
Zdewastowany dawny cmentarz ewangelicki przedwojennych mieszkańców był również miejscem pochówku pensjonariuszy ośrodka dla umysłowo i psychicznie chorych zlokalizowanego w Płakowicach przy ul. Pałacowej.
W czasach nazistowskich grzebano tu również ofiary akcji T4 czyli Vernichtung von lebensunwertem Leben (Eliminacji niewartego życia). W ramach akcji mordowano chorych na schizofrenię, niektóre postacie padaczki, otępienie, pląsawicę Huntingtona, stany po zapaleniu mózgowia, osoby niepoczytalne, chorych przebywających w zakładach opiekuńczych ponad 5 lat oraz ludzi z niektórymi wrodzonymi zaburzeniami rozwojowymi.
Cmentarz ten znajduje się między ulicami: Ptasią i Podgórską. Pozostałości bramy wejściowej na cmentarz zlokalizowana jest od strony ul. Podgórskiej. Przed II wojną światową na terenie nekropolii znajdowała się niewielka, drewniana kapliczka.
Do stojącego w centralnym punkcie cmentarza, wysokiego, wykonanego z piaskowca krzyża, wiodła lipowa aleja.
Zrujnowany cmentarz ewangelicki w Płakowicach
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie