
Na szlaku z Miłkowa do Kaplicy Św. Anny w Sosnówce znajdują się ruiny niegdyś okazałego schroniska Bergfriedenbaude
Schronisko Bergfriedenbaude uruchomiono 1 kwietnia 1912 roku. Sam budynek zbudowano jednak wcześniej, na początku XX wieku. Początkowo funkcjonowało jako Schmidt-Baude. Znajdowało się na rozdrożu, około 800 metrów od szczytu góry Grabowiec. Był to już wówczas popularny cel wycieczek. A wędrówka po zboczach Grabowca gwarantowała odwiedzenie kilku sąsiadujących ze sobą atrakcji turystycznych : Grabowieckich Skał, Patelni Czarownic i Kaplicy Św. Anny wraz z Dobrym Źródłem. To wszystko sprawiało, że lokalizacja schroniska Berg Frieden /Górskiego Spokoju/, w którym można było odpocząć i się posilić była strzałem w dziesiątkę.
Budynek postawiono w modnym wówczas tyrolskim stylu. Była to drewniana budowla na kamiennej podstawie otaczającej położony wysoko dziedziniec. Dynamizmu nadawała mu specyficzna geometria i ostre kąty. Założenie projektantów było takie, aby budynek zarówno wybijał się z krajobrazu jak i w niego wrastał. Z przestronnych tarasów zewnętrznych ale też przez ogromne okna spoglądać można było na Śnieżkę, Kowarski Grzbiet i Rudawy Janowickie, widok otwierał się także ku zachodowi na Cieplice i Góry Izerskie.
Pod koniec lat 30. ubiegłego wieku schronisko ponownie zmieniło nazwę na Margaretheim. Jednak utrwalona przez lata nazwa wciąż była obecna w świadomości karkonoskich wędrowców, którzy nazywali chatę po staremu. Podczas wojny obiekt prawdopodobnie przejęło SS. Podobno ostatni esesmani opuścili Begrfriedenbaude już po kapitulacji III Rzeszy. Ta historia oczywiście rozpala wyobraźnię badaczy historii, poszukiwaczy i eksploratorów tym bardziej, że wokół schroniska nie brakuje podziemnych, wybetonowanych obiektów, prawdopodobnie pełniących funkcję rezerwuarów wody dla budynku. Czy tylko? To pytanie wciąż czeka na odpowiedź.
Najbardziej charakterystycznym tego typu obiektem jest sztolnia Kraberstollen znajdująca się kilkaset metrów od ruin schroniska. Wiadomo, że w około 1927 roku sztolnię zaadaptowano jako ujęcie wody. Wydrążono ją jednak znacznie wcześniej. Ma typowo górniczy charakter jednak w tekstach źródłowych brak jest pewnych informacji odnośnie eksploatacji. Prawdopodobnie występowała tu żyła kwarcu bądź magnetytu.
Charakter sztolni zmienił się gdy postanowiono ją wykorzystać jako rezerwuar wody. Wówczas wybetonowano jej początkowy fragment a w jej końcowym fragmencie wybudowano niewielki zbiornik wodny ze studnią na dnie. Istnieją podejrzenia, że studnia pełniła też funkcję szybu, którym można było dostać się na niższe poziomu. Zarówno te przypuszczenia jak i informacje o tajemniczym oddziale SS, sprawiły, że intensywne prace poszukiwawcze prowadziło tu w latach 80. wojsko. Niczego jednak nie znaleziono.
Tymczasem po wojnie schronisko zamieniono na przeciwgruźlicze Państwowe Prewentorium Dziecięce "Górniak". Dzieci leczono tu do drugiej połowy lat osiemdziesiątych. Kryzys ostatnich lat istnienia PRL doprowadził do zamknięcia placówki. Przez około trzy lata budynek stał opuszczony i niszczał, aż zawiązała się grupa przewodników planująca reaktywację schroniska. Zanim jednak pokonano procedury administracyjne nieznani sprawcy podpalili budynek. Był rok 1992.
Bergfriedenbaude. Zarastające lasem ruiny.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie