Reklama

Bieg błaznów w Karkonoszach

13/11/2021 09:59

W dawnych Karkonoszach nie tylko Boże Narodzenie było ogromnym wydarzeniem. Wiele chrześcijańskich tradycji świątecznych przeplatało się z tymi, które pochodziły jeszcze z czasów pogan. Hucznie obchodzono zatem niemal każde święto. “Bieg błaznów” nazwa tej dawnej tradycji nie brzmi poważnie, jednak z opisów wynika, iż była ona lubiana i bardzo wyczekiwana.

Specyficzny zwyczaj najpopularniejszy był w Volskim Dole, okolicach Špindlerova Mlýna i śląskiej części Karkonoszy, czyli wśród niemieckojęzycznych górali. Tradycja ta wywodzi się jeszcze z czasów pogańskich, odbywała się w poniedziałek i wtorek przed Środą Popielcową. Trwała od szóstej rano do północy. Sześciu młodych mężczyzn przebierało się w pstrokate stroje, towarzyszył im muzykant, który sam wyposażony był w skrzypce bądź akordeon. Wspólnie maszerowali przez wsie i domy. Niektórzy z nich mieli wyznaczone role, inni po prostu towarzyszyli, służąc koleżeńską pomocą.

„Worschtons“ był przydomkiem, który przypadał mężczyźnie, którego strój zdobiły kolorowe szmatki i dzwoneczek, na jego plecach naszyta była lalka, symbolizująca Perchtę, starogermańską boginię płodności. Na tle swojej bandy, wyróżniał się również wysokim stożkowym kapeluszem. W ręce niósł małą drabinę, która była bardzo pomocna w poszukiwaniu ukrytego przez gospodarzy jedzenia albo picia. Rozśmieszał ludzi żartami i figlami. Dwaj „Bändermänner“, czyli męscy Perchtowie, przebierali się za niedźwiedzie ze słomą i łańcuchami. Udawali oni przed drzwiami domów „niedźwiedzi taniec”. W każdym z domostw rozpoczynali tańce, podskakując i dzwoniąc łańcuchami. Do tańca pierw prosili gospodynię, następnie każdą inną kobietę i dziewczynę mieszkającą pod tym samym dachem. W zamian dostawali monety, pączki i paczki. Tak nagrodzeni, ruszali do następnego domu.

Obecnie, zabawy karnawałowe powoli wracają do podgórskich miejscowości w postaci jednodniowego, odbywającego się w sobotnie przedpołudnie korowodu maskowego (lub bez masek). Tego typu obchody są jednak mało znane i uznawane są za tradycje nie “nasze”, zaczerpnięte z innych kontynentów. Wiele z nich, jak się okazuje, pochodzi z gór, co więcej z miejscowości i okolic z których pochodzimy i gdzie dorastaliśmy.

Bieg błaznów w Karkonoszach

Aplikacja karkonoszego.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo




Reklama
Wróć do