Okiść śnieżna w Karkonoszach

Okiść to zarazem piękne i złowrogie zjawisko. Zamarznięty śnieg na gałęziach drzew sprawia, że krajobraz wokół wygląda jakby wyjęty z kartki bożnonarodzeniowej. Jednak pomimo niewątpliwego uroku, okiść jest niebezpieczna dla drzew.

Okiść można określić jako stan oblepienia (obciążenia) gałęzi i całych koron drzew przez śnieg, szadź lub gołoledź. Zjawisko to powstaje kiedy pada mokry, ciężki i lepki śnieg, przy temperaturze ok. 0 stopni i bezwietrznej pogodzie za dnia i przy ujemnych temperaturach nocą – wówczas to, co napadało w ciągu dnia, zamarza. Najgorzej gdy po długotrwałych mrozach i nadejściu ocieplenia następuje szadź (drobne kryształki lodu powstałe na skutek zamarzania skroplonej pary wodnej). Gruba warstwa mokrego i ciężkiego śniegu sprawia, że gałęzie się uginają i deformują, a niejednokrotnie łamią.

Gałęzie, a nawet całe drzewa, łamią się pod ogromnym ciężarem śniegu, który oblepia je grubą warstwą. Młodsze drzewa, o wystarczająco sprężystym pniu, potrafią pod naciskiem wygiąć się praktycznie do ziemi. Po odwilży wychodzą z tego bez szwanku lub niekiedy pozostają z mniej lub bardziej odkształconą sylwetką.

W Karkonoszach okiść nie wywołuje klęsk, niemniej bywa dotkliwa. Szkody zimowe stanowią tylko ok. 15% szkód powodowanych zjawiskami atmosferycznymi w naszych lasach. Często jednak szkody wywoływane przez śnieg nie są widoczne od razu. Osłabione drzewa są znacznie bardziej podatne na infekcje grzybowe, szkodniki owadzie, a drewno ulega deprecjacji, powstaje tzw. drewno reakcyjne o obniżonej wartości technicznej.

Pamiętajmy, że jest to zjawisko groźne także dla nas, dlatego, choć bajkowy, zimowy klimat i krajobraz kuszą do wyjścia na spacer po lesie, rozważnie będzie go odłożyć na później. Nawet gdy wiatr i opady ustaną, mocno nadwyrężone dźwiganiem olbrzymiego ciężaru konary mogą się łamać, stanowiąc poważne zagrożenie.

Okiść śnieżna w Karkonoszach