Reklama

Ruiny zamku Rohnau w Trzcińcu koło Bogatyni

16/03/2023 00:40

Niemal w bezpośrednim sąsiedztwie elektrowni Turów znajdują się dość tajemnicze ruiny średniowiecznego zamczyska.

Pierwsza wzmianka o zamku stojącym na trudno dostępnym wzgórzu nad graniczną rzeką Nysą pochodzi z 1252 roku. Wymieniony jest w dokumencie inwentarzowym pobliskiego klasztoru Marienthal (zał. w 1234 r.) przez króla Czech, Przemysła Ottokara II. Zamek znany wówczas jako Castellum Ronau co niektórzy badacze tłumaczą jako pochodzące od starosłowiańskiego Hron czyli dosłownie wrona. Mimo wszystko wydaje się jednak, że upowszechniona dziś nazwa "Zamek Wronów" jest zbyt dużym uproszczeniem. Warownię prawdopodobnie wznieśli protoplaści możnego rodu Ronovców.

Jindřich z Žitavy (ok. 1203 – 1253/1254) był czeskim szlachcicem z rodu Ronovów, kasztelanem w Budyšínie, który później przeniósł się do wschodnich Czech. W latach trzydziestych XIII wieku (ok. 1232 - 1237) piastował urząd królewskiego urzędnika (burgrabiego) w Budziszynie, co umożliwiło jego rodzinie zdobycie solidnej pozycji do budowy rodowego majątku ziemskiego na tym terenie, zwłaszcza wokół miasta Żytawa. To jednak czy również potężna warownia w Trzcińcu należała do Pana z Żytawy, jest tylko historyczną dywagacją.

Przez kolejne 200. lat zamek często zmieniał właścicieli będąc często spadkiem, zastawem czy konfiskowanym majątkiem. Przez dekadę (1318 - 1328) zamkiem władał piastowski książę Henryk I Jaworski (syn Bolka I Surowego). Należał potem do cesarza Karola IV, następnie do rady miejskiej Żytawy, księcia zgorzeleckiego Jana i na końcu do Anzelma von Ronow. Zadaniem warowni było dozorowanie ważnego szlaku kupieckiego łączącego Śląsk z Łużycami i Saksonią.

Dziś już niestety trudno jest odtworzyć pierwotny wygląd zamku, wiele wskazuje jednak, że był silnie ufortyfikowaną budowlą z wysokim murem, fosą i mostem zwodzonym. Wodę dostarczała głęboka na 50. metrów studnia wykuta w skale.

W latach 90-tych XIV wieku zamek zajął siłą margrabia morawski Jobst (Jodoka), skłócony z królem Wacławem IV. Dzięki pożyczkom udzielanym krewnym powiększył swoją domenę. W wyniku umowy finansowej z 1386 otrzymał od Zygmunta Luksemburskiego w zastaw Brandenburgię. W 1388 zadłużony u niego Wacław IV oddał mu w zastaw Luksemburg. Pozwoliło to Jodokowi z Moraw zbudować silne stronnictwo możnowładcze (Jednota Pańska), którego celem stało się odsunięcie od władzy króla w Czechach. W 1394 Jodok doprowadził do uwięzienia Wacława IV i przejął na rok faktyczną władzę w królestwie.

W międzyczasie jednak w związku z grabieżami na kupieckim trakcie, powstał Związek Sześciu Miast :  Budziszyna, Zgorzelca, Kamienicy (niem. Kamenz), Lubania, Lubinica (niem. Löbau) oraz Żytawy. Jako, że rycerze z zamku Rohnau żądali nadmiernie wysokich opłat od kupców podążających traktem żytawskim a także dokonywali wypadów zbrojnych przeciw wojskom królewskim, Wacław IV wydał Związku Sześciu Miast zgodę na zdobycie zamku. Pod koniec grudnia 1398 roku ruszyła wyprawa wojsk łużyckich. Jednak zaprawiona w bojach załoga zamku nie zamierzała kapitulować. Traf jednak chciał, że po kilkunastu dniach oblężenia, dowodzący obroną rycerz zginął od przypadkowego trafienia bełtem z kuszy. Morale obrońców upadło a ponadto szturmującym udało się wysadzić miną prochową fragment muru.

Zdobyty zamek postanowiono natychmiast rozebrać aby pozbawić go jakichkolwiek możliwości obronnych. Spieszono się nie bez powodu bowiem 6 lutego 1399 roku król cofnął zgodę na zdobycie i burzenie zamku. Było już jednak za późno.

Pozostawiona sama sobie ruina, niszczała przez kolejne lata i wieki, dostarczając budulca okolicznym mieszkańcom. Dopiero po koniec XVIII wieku, wraz z rozwojem turystyki, romantyczne ruiny stały się popularnym celem wędrówek oraz miejscem malarskich plenerów.

Dziś z zamku pozostało bardzo niewiele. Fragment murów, studnia, część piwnic. Wprawne oko wciąż jeszcze wypatrzy przebieg fosy okalającej zamek. Niestety współcześni wandale spalili tablice informacyjną. Ktoś tez urządził tu sobie wysypisko samochodowych odpadów.

Ruiny zamku Rohnau w Trzcińcu koło Bogatyni

Aplikacja karkonoszego.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo




Reklama
Wróć do