Muzyczny dialog perfekcji z niedoskonałością – Niezwykły koncert w Szklarskiej Porębie Dolnej

W trzecią niedzielę sierpnia kościół pw. Niepokalanego Serca NMP w Szklarskiej Porębie Dolnej ponownie wypełnił się muzyką w ramach cyklu Koncerty Karkonoskie. Tym razem publiczność miała okazję uczestniczyć w wydarzeniu, które trudno porównać z jakimkolwiek wcześniejszym występem – na jednej scenie spotkały się nowoczesny instrument Osmose i ponad 160-letnie organy z 1859 roku.

O ile w świecie muzyki przyzwyczailiśmy się do dążenia do „czystego”, idealnie nastrojonego brzmienia, ten koncert świadomie wymknął się spod tej reguły. Stare organy – ze swoją nierówną mechaniką, mikroprzesunięciami stroju i miejscami chropowatą intonacją – stały się nie przeszkodą, lecz atutem. Niby drobne „fałsze”, niedoskonałości, mikrotonowe różnice między dźwiękami, które w klasycznej harmonii uznano by za błędy, tutaj zbudowały przestrzeń artystyczną, nadając kompozycjom niezwykłej głębi i organicznej szczerości.

Dialog z nimi prowadził Osmose – nowatorski instrument klawiszowy, który dzięki zaawansowanej technologii pozwala na subtelne modulacje i ekspresję niemal jak w przypadku skrzypiec czy saksofonu. To spotkanie nowoczesnej precyzji z historycznym „niedoskonałym” brzmieniem otworzyło nowe perspektywy dla słuchaczy, którzy mogli doświadczyć, że muzyka nie musi być nieskazitelna, aby poruszać i zachwycać. Wręcz przeciwnie – to właśnie napięcie między tym, co niedoskonałe i nieregularne, a tym, co nowoczesne i sterylnie kontrolowane, tworzyło emocjonalny ładunek całego wydarzenia.

Za tym odważnym zestawieniem stanął Wiktor Skrzypczyński – kompozytor, reżyser dźwięku i wokalista, którego publiczność zna m.in. z musicalu „Gołębie znad Brdy” czy muzyki filmowej i telewizyjnej. W Szklarskiej Porębie artysta zaryzykował i udowodnił, że sztuka zaczyna się właśnie tam, gdzie kończy się wygodna oczywistość.

Koncert nie należał do łatwych ani w odbiorze, ani w samym wykonaniu. To była muzyczna podróż wymagająca skupienia i otwartości na to, co nieoczywiste. Jednak ci, którzy pozwolili się jej porwać, wyszli z kościoła z poczuciem, że uczestniczyli w czymś unikalnym – w spotkaniu tradycji z nowoczesnością, perfekcji z niedoskonałością, a przede wszystkim sztuki z odwagą eksperymentu.

Muzyczny dialog perfekcji z niedoskonałością – Niezwykły koncert w Szklarskiej Porębie Dolnej