Dwór w Kondratowie przetrwał największe wojenne zawieruchy. Zabójcze dla tej pięknej niegdyś budowli okazały się dopiero czasy PGR-u.
W tej stosunkowo wcześnie wspominanej przez historyczna źródła wsi znajdowały się dobra rycerskie. Niewiele jednak wiadomo o średniowiecznych właścicielach. W przeszłości wieś była posiadłością zakonu cystersów z Lubiąża, pierwsze wzmianki datuje się na 1268 r. Do dziś za to zachowana została zabudowa, charakterystyczna dla typowej wsi sudeckiej.
Dwór w Kondratowie (niem. Konradswaldau) wzniesiony został prawdopodobnie w XVI wieku. Dziś jego ruiny znajdują się w centralnej części wsi. Położone są na wysokiej skarpie, trudno dostępne, na zboczu wzniesienia zachowały się pozostałości 4-stopniowego, tarasowego ogrodu i bastei z II poł. XVIII wieku. Wszystko otoczone jest zaniedbanym i zarośniętym parkiem.

Budowla powstała w miejscu znacznie starszego obiektu, prawdopodobnie niewielkiego, średniowiecznego zamku. Przebudowywany kilkukrotnie, m.in w XVIII i XIX w. W 1814 r. majątek w Kondratowie stanowił własność króla bawarskiego Ludwika. To wówczas tutejszy dwór stracił funkcję siedziby właściciela dóbr.

Odtąd będzie zamieszkiwany przez zarządców kolejnych właściciel Około 1876 r. dobra w Kondratowie nabył Heinrich Wilhelm von Sprenger z Małuszowa. Wszystkie dostępne źródła zgodnie zwracają uwagę, że pałac przetrwał w stanie nienaruszonym wszystkie największe wojenne zawieruchy, z wojną trzydziestoletnią, wojnami napoleońskimi i na koniec II wojną światową w stanie nienaruszonym.

Po wojnie w pałacu rozgościł się PGR. I to w zasadzie wystarczyło aby przypieczętować losy pałacu. Nieremontowany obiekt stopniowo niszczał. Kiedy okazało się, że nie da się w nim dalej egzystować bez przeprowadzenia koniecznych remontów, dwór opustoszał. Dziś jest już tylko żałosną ruiną, choć część mieszkańców wspomina, że jeszcze kilka (może kilkanaście) lat temu, dziedziniec budowli przykryty był szklanym dachem.

Ruiny dworu w Kondratowie
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie