
Pozostałości holenderskiego wiatraka w Mysłowie (gmina Bolków) są dziś jednym z najbardziej charakterystycznych elementów krajobrazu tej malowniczo położonej wsi.
Poniżej Panorama 360. Można oddalać, przybliżać i obracać się dookoła, w górę i w dół. Miłego oglądania ( niektóre panoramy potrzebują kilku sekund aby się prawidłowo wgrać)Wiatraki tego typu zaczęto stawiać w Europie od XVII wieku. Krajem ich pochodzenia jest oczywiście Holandia. I takich holenderskich wiatraków zachowało się na Dolnym Śląsku około 20, często w bardzo różnym stanie.
O budowli w Mysłowie wiadomo niewiele. Pochodzi prawdopodobnie już z wieku XIX względnie z końca XVIII wieku. Jest w całości murowany, wybudowany z kamienia. Budulec najprawdopodobniej pochodził z pobliskiego kamieniołomu, tzw. marmury wojcieszowskie czyli szare i białe wapienie krystaliczne. Jest dzięki temu niezwykle zróżnicowany kolorystycznie, co nadaje ruinom dodatkowego uroku.
Wiatrak składał się z nieruchomego korpusu, oraz spoczywającej na nim obracalnej bryle dachu o kołowej podstawie. Czapa dachu poruszała się na żeliwnych rolkach posuwających się po żeliwnym pierścieniu umocowanym na nieruchomej części wiatraka Zdolność obrotu kopuły dachu o 360 stopni pozwalała na ustawianie powierzchni skrzydeł prostopadle do kierunku wiatru. W czasach świetności mógł mielić około 1 tony zboża na dobę.
Jak wspominają mieszkańcy Mysłowa wiatrak czynny był jeszcze wiele lat po wojnie.
Ruiny "holendra" stoją tuż przy żółtym szlaku z Mysłowa przez górę Lubrza do Płoniny. Są doskonale widoczne z drogi krajowej nr 3.
Ruiny wiatraka w Mysłowie
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie