
Obraz nędzy i rozpaczy przedstawia dziś urokliwe i słynne niegdyś miejsce przy drodze z Czerniawy Zdroju do granicy z Czechami.
Źródło Cesarza Józefa - źródełko, przy którym 23 sierpnia 1779 r. odpoczywał Cesarz Józef II. Po raz ostatni spoglądał na panoramę śląskich miasteczek, które jego matka Cesarzowa Maria Teresa utraciła na rzecz Prus. - tyle jeszcze można wyczytać z przyblakłej tablicy pamiątkowej przy dawnym pawilonie. Druga tabliczka informuje, że jest to wciąż teren PKP. No i wszystko jasne chciałoby się powiedzieć, patrząc na tą smutną ruinę.
Drewniany pawilonik skrywający źródełko jest dziś w stanie kompletnej dewastacji. Pełno tam porozbijanych starych kafli i armatury łazienkowej. Nie ma stąd już żadnych widoków, którymi cieszył oczy habsburski monarcha. Wszystko zarosło. W gęstwinie ledwie można dostrzec zarys dawnych parkowych schodów.
Cesarz Józef II Habsburg odwiedził to miejsce 23 sierpnia 1779 roku w towarzystwie niewielkiej eskorty. Historyczne notatki wspominają, że zatrzymał się tu na krótki odpoczynek i pił wodę ze źródełka. Wieś nazywała się wówczas Strassberg (pol. Ulicko) i była samodzielną miejscowością. Osiedli tutaj czescy uchodźcy religijni emigrujący na Śląsk i Łużyce. Pierwsze zabudowania wzniesiono w 1672 r . Dziś Ulicko nie ma już samodzielności i jest częścią Czerniawy - Zdroju.
Politykę Austrii za rządów Józefa II determinowała sprawa Śląska, utraconego na rzecz Prus w 1742 roku w wyniku trzech wojen śląskich. Jego matka Maria Teresa nigdy nie pogodziła się z utratą tej prowincji, a jej poglądy w tym względzie przejął Józef. W 1778 roku doprowadził on do kolejnego konfliktu z Prusami - wojna o sukcesje bawarską. 5 lipca 1778 wydał rozkaz przekroczenia granicy Czech licząc na odzyskanie Śląska. Prusy, dzięki zabiegom i staraniom króla Fryderyka, ponownie okazały się technicznie lepiej przygotowane do wojny. Wojska obu stron unikały jednak walnych starć, ograniczając się do manewrowania na terenie przeciwnika. Takie działania, ciągłe przesiadywanie żołnierzy w obozach oraz oddalenie od własnych źródeł zaopatrzenia, co zmuszało żołnierzy do żywienia się wykopanymi na polach kartoflami, spowodowało, że konflikt ten zwany był też czasem „wojną kartoflaną” – Kartoffelkrieg.
Latem 1779 roku obie strony zgodziły się na zawarcie pokoju. Austriacy opuścili Śląsk tym razem już na zawsze. Cesarz Józef II wracał do Wiednia właśnie przez Czerniawę.
Od czasów wizyty cesarza, aż do 1945 roku działała tutaj pijalnia wody mineralnej.Dziś w zasadzie jedynym śladem dawnej świetności tego miejsca, są słupy kamiennej bramy.
Zrujnowane i zapomniane źródło cesarza Józefa II w Czerniawie
foto: Paweł Pawlak
Wybierasz się w Karkonosze? Poniżej mapa atrakcji turystycznych w regionie. Kliknij w prawy górny róg na mapie aby otworzyć
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie