Karolinina vyhlídka – zapomniany punkt widokowy w sercu Lasu Království

Gdyby skały mogły mówić, Karolinina vyhlídka opowiedziałaby historię, w której nostalgia przeplata się z surowością natury. Ta niepozorna formacja skalna, ukryta wśród drzew na Kocléřovském hřbecie, niegdyś zachwycała rozległym widokiem na Karkonosze. Dziś jej głównym towarzyszem jest las, który przez dziesięciolecia odzyskał utraconą przestrzeń, odbierając turystom panoramę, dla której dawniej tutaj przybywali.

Karolinina vyhlídka to piaskowcowa formacja skalna z licznymi szczelinami, miejscami porośnięta mchem i paprociami. Ma 10 metrów długości w linii stoku i 5 metrów szerokości w linii warstwicowej. Jej północna ściana osiąga wysokość 8 metrów i jest wykorzystywana przez wspinaczy jako ścianka treningowa. Na pionowych ścianach widać ślady selektywnego wietrzenia w postaci pseudożłobków i struktury plastra miodu (tzw. voštiny). Średnica tych form sięga 6 cm.

Punkt widokowy Karoliny (pierwotnie Carolinenhohe) został udostępniony pod koniec XIX wieku.  Dokładna data udostępnienia punktu widokowego turystom pozostaje nieznana – wyryty w skale rok został bezlitośnie starty przez czas. Nie zachowały się również żadne archiwalne zdjęcia, które mogłyby przypomnieć, jak miejsce wyglądało w swojej świetności. Wiemy jednak jedno – sto lat temu wyłaniał się stąd widok na Karkonosze, z Černą horą (1299 m n.p.m.) i Světlą horą (1244 m n.p.m.) w roli głównej. Dziś natura upomniała się o swoje, a korony świerków szczelnie zasłoniły krajobraz.

Choć widok może rozczarować tych, którzy liczą na zapierającą dech w piersiach panoramę, Karolinina vyhlídka ma inne atuty. Sama skała jest fascynującym przykładem naturalnych procesów geologicznych – jej powierzchnię pokrywają charakterystyczne wgłębienia, przypominające plaster miodu. Na północnej ścianie, osiągającej 8 metrów wysokości, chętnie ćwiczą wspinacze. Na szczyt można dostać się żelazną drabinką z jedenastoma szczeblami, a całość zabezpieczona jest solidną barierką.

Dla tych, którzy czują niedosyt po dotarciu na szczyt, las ma przygotowaną inną atrakcję – w sezonie późnego lata miejsce to obfituje w soczyste borówki. Może nie zastąpią one widoku na Karkonosze, ale przynajmniej umilą chwilę odpoczynku w sercu Lasu Království. Czy Karolinina vyhlídka to wciąż punkt widokowy? Dziś raczej przystanek dla tych, którzy potrafią dostrzec piękno w detalach – w strukturze skalnych ścian, w ciszy, którą przerywa tylko szelest drzew, i w śladach historii, które mimo wszystko wciąż tu są.

Gdzie szukać Karolininy vyhlídki?

Aby tu dotrzeć należy ze Szklarskiej Poręby kierować się Jilemnice i Martnice w Karkonoszach skąd lokalnymi drogami przez Dolni Kalna i Chotevice docieramy do miejscowości Kocléřov. Tam ostro skręcamy w prawo kierując się drogowskazami wskazującymi drogę do  Vítězná - Hájemství. Samochód najlepiej zostawić na małym parkingu przy Kościele Nawiedzenia NMP.

Punkt widokowy to miejsce które chyba nie lubi rozgłosu – nie znajdziemy tu drogowskazów, więc dotarcie wymaga uwagi. Najłatwiej trafić na szczyt skalnej platformy, kierując się żółtym szlakiem z osady Hájemství, dziś będącej częścią miejscowości Vítězná. Po przejściu około 900 metrów na północ należy odbić w prawo na nieoznakowaną ścieżkę. Po kolejnych 150 metrach leśnego spaceru staniemy przed piaskowcowym tworem, który od XIX wieku nosi nazwę Karolinina vyhlídka (dawniej Carolinenhohe).

Karolinina vyhlídka