Skalna Czaszka w Górach Stołowych – miejsce, które patrzy na ciebie naprawdę uważnie

Góry Stołowe mają w sobie coś osobliwego: niby znane, niby oswojone, a jednak co krok potrafią zagrać na wyobraźni. Skalna Czaszka jest tego najlepszym przykładem. To jedno z tych miejsc, które nie potrzebują szumnych opisów ani marketingowych sztuczek, żeby zrobić wrażenie. Wystarczy stanąć przed nią i dać się złapać spojrzeniu wydrążonych przez naturę „oczodołów”. Czegoś takiego się nie zapomina.

Choć to tylko – a może aż – efekt naturalnej erozji piaskowca ciosowego, trudno pozbyć się wrażenia, że ktoś nad tą rzeźbą pracował z całą precyzją chirurga. Otwarta paszcza, asymetryczne oczodoły, pęknięcia biegnące jak rysy czaszki po przejściach: wszystko układa się zbyt perfekcyjnie, żeby uznać to za przypadek. Natura bywa zdolnym artystą, ale tutaj przeszła samą siebie.

Droga do Skalnej Czaszki prowadzi niebieskim szlakiem z parkingu na Lisiej Przełęczy. Na początek dostajesz w pakiecie podejście na Narożnik – krótkie, ale skutecznie rozgrzewające. Później teren łagodnieje, a im dalej, tym bardziej wchodzisz w świat stołowogórskiej fantastyki: labirynty bloków skalnych, uskoki, półki, naturalne balkony. Po około 40 minutach marszu pojawiają się metalowe schodki prowadzące w dół. Jeszcze kilka kroków i stoją już przed obliczem kamiennego giganta.

Jeszcze do niedawna zejście było nieoficjalne – ludzie schodzili na własną odpowiedzialność, narażając się na mandaty. Teraz trasa została udostępniona i zabezpieczona, więc można zejść legalnie, ale jedno się nie zmieniło: to miejsce wciąż wymaga ostrożności. Skały są śliskie, krawędzie ostre, a teren wokół formacji potrafi być zdradliwy, zwłaszcza po deszczu. Góry Stołowe nie mają w zwyczaju wybaczać nieuwagi.

Skalna Czaszka przyciąga nie tylko geometryczną precyzją, lecz także atmosferą. W jej pobliżu znajdziesz Kopę Śmierci – dawniej Totenkopf – nazwę, która nie pozostawia wiele miejsca na interpretacje. Narożnik, położony nieopodal, również nosi swoje mroczne wspomnienia. To wszystko tworzy klimat, który bardziej przypomina pogranicze legend i starej pruskiej mitologii niż zwykłą wycieczkę po parku narodowym.

To miejsce, które aż prosi się o zdjęcia – ale nie tylko. Dobrze jest tam po prostu posiedzieć chwilę i dać się przytłoczyć perspektywie, że czasem to nie my patrzymy na skały, tylko one patrzą na nas. Skalna Czaszka nie jest wielka, nie jest monumentalna, ale ma coś, czego się nie podrobi: osobowość.

Jak tu dotrzeć?

Dojście do Skalnej Czaszki jest stosunkowo proste, o ile wiesz, gdzie zacząć. Najlepszym punktem startowym jest Lisia Przełęcz, położona przy drodze łączącej Radków z Kudową Zdrój – mniej więcej w połowie tego odcinka, w niewielkim obniżeniu terenu, gdzie znajduje się mały, bezpłatny parking. To klasyczne miejsce wypadowe na Narożnik, więc trudno je przegapić: z jednej strony masz las, z drugiej charakterystyczną, stołowogórską linię skalnych krawędzi ponad drzewami.

Z parkingu wchodzi się od razu na niebieski szlak, który kieruje w stronę Narożnika. Trasa od początku nabiera wysokości, ale podejście jest krótkie i szybko wynagradza wysiłek widokami z grańskich fragmentów szlaku. Gdy miniesz zabezpieczenia przy punkcie widokowym na Narożniku, teren zaczyna łagodnieć. Masz przed sobą typowe krajobrazy Gór Stołowych: labirynty bloków, uskoki i skalne tarasy, które wybijają się ponad świerkowe lasy.

Po kilkudziesięciu minutach marszu szlak zaczyna prowadzić lekkimi falami terenu. I właśnie tutaj trzeba zachować czujność – po prawej stronie, tuż przy ścieżce, pojawiają się metalowe schodki prowadzące w dół. To oficjalne zejście do Skalnej Czaszki, otwarte dopiero od kilku sezonów. Schodki schodzą stromo, ale krótko, po czym wyprowadzają wprost na niewielką półkę skalną, gdzie stoi ona: formacja, która wygląda, jakby miała własne zdanie na temat świata.

Sam dojazd i dojście nie są trudne, ale warto pamiętać, że piaskowiec i metalowe stopnie po deszczu potrafią być śliskie. Reszta to już czysta przyjemność – miejsce jest klimatyczne, nieco schowane, a jednocześnie idealne na krótką sesję zdjęciową czy spokojną chwilę poza głównymi atrakcjami Parku Narodowego Gór Stołowych.

Skalna Czaszka w Górach Stołowych – miejsce, które patrzy na ciebie naprawdę uważnie